Wydarzenie, które miało miejsce w Opolu, potwierdza, że bezpieczeństwo na drogach to nie tylko sprawa samochodów, ale także innych środków transportu. Policjanci z lokalnej drogówki zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który w szaleńczym tempie poruszał się na elektrycznej hulajnodze. Jego prędkość była aż o 41 km/h wyższa niż dopuszczalna norma, co z pewnością mogło budzić zdziwienie i obawę wśród uczestników ruchu.
MANDAT ZA SZALONE TEMPO
Na skutek swojego brawurowego zachowania, młodzieniec został ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych. Jak donosi Komenda Wojewódzka Policji w Opolu, to ostrzeżenie dla wszystkich, którzy myślą, że jazda na hulajnodze to tylko zabawa. Czyżby nowa forma ekstremalnego sportu zderzyła się z rzeczywistością przepisów drogowych?
CO Z BEZPIECZEŃSTWEM NA DROGACH?
W dobie rosnącej popularności hulajnóg elektrycznych, sytuacje takie jak ta powinny skłonić do refleksji nad tym, jak dbać o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg. Warto zaznaczyć, że nie tylko kierowcy samochodów muszą przestrzegać przepisów. Każdy środek transportu, niezależnie od jego rozmiaru, niesie ze sobą odpowiedzialność i powinien być używany zgodnie z zasadami. Dlatego apelem do młodych entuzjastów hulajnóg jest: lepiej zwolnić, niż narażać siebie i innych na niebezpieczeństwo.