Wydawałoby się, że na drodze nie powinno być miejsca dla nieodpowiedzialnych nastolatków, a jednak, 18-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego postanowił zlekceważyć przepisy i wsiąść za kierownicą opla bez uprawnień. Niestety, jego szalona przejażdżka zakończyła się niechlubnym wypadkiem do rowu. Teraz czeka go spotkanie z wymiarem sprawiedliwości.
KARA ZA BEZMYŚLNOŚĆ
W niedzielny poranek, 8 września, tuż przed godziną 8, ciechanowscy policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego w miejscowości Pajewo-Szwelice, w gminie Opinogóra Górna. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli porzucony pojazd opel tkwiący w rowie, a kierowcy ani śladu. Szybko ustalono jednak właściciela auta i skierowano się do jego miejsca zamieszkania. Ku zaskoczeniu, na posesję właśnie wjeżdżał opel, a za kierownicą roześmiany 18-latek, który przyznał się do wszystkiego. Stracił panowanie nad pojazdem i, jak się okazało, nie miał prawa jazdy, oczekując na egzamin.
CZY NAPRAWDĘ WARTO RYZYKOWAĆ?
Wobec swojego wyboru, mężczyzna poniesie konsekwencje, odpowiadając przed sądem. Za jazdę bez wymaganych uprawnień grozi mu surowa kara: od aresztu, przez ograniczenie wolności, aż po grzywnę sięgającą nawet 30 tysięcy złotych. Nie zapominajmy również o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych, który może wynosić od 6 miesięcy do nawet 3 lat.
BRAK PRAWA JAZDY TO NIE ŻART
Oprócz odpowiedzialności prawnej, ten przypadek przestrzega przed lekkomyślnym podejściem do nauki jazdy. Pamiętajmy, że umiejętności można doskonalić jedynie pod okiem doświadczonego instruktora, a nie na własną rękę. W przeciwnym razie, ryzykujemy nie tylko mandaty, ale i więzienie. Artykuł 244 kodeksu karnego jasno stanowi: „Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat”.
Nie masz prawa jazdy? Nie siadaj za kierownicą! Dbaj o bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. Zanim wsiądziesz do auta, zastanów się, czy warto narażać się na konsekwencje, które mogą zrujnować nie tylko Twoje życie, ale także życie innych.
asp. Magda Sakowska/KPP w Ciechanowie
Źródło: Polska Policja