Rok 2025 dla Polski będzie zdeterminowany przez dwa kluczowe wydarzenia: objęcie władzy przez Donalda Trumpa na arenie międzynarodowej oraz wybory prezydenckie w kraju, które mają charakter lokalny. Na Trumpa nie mamy wpływu, jednak na polską politykę mają wpływ zarówno obywatele, jak i politycy. W takim kontekście, umiejętność zachowania zdrowego rozsądku podczas tego rozziewu wydaje się być niezwykle istotna.
POLSKA W NOWEJ RZECZYWISTOŚCI
Pod koniec roku media zagraniczne nie szczędziły pochwał pod adresem Donalda Tuska, a brytyjski „The Guardian” zamieścił artykuł mówiący o nadziejach na polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej w erze Trumpa 2. Jednakże, taka narracja wydaje się nieco naiwna, gdyż wskazuje na desperackie próby znalezienia politycznej nadziei w Europie Zachodniej, jednocześnie umniejszając wyzwania, przed którymi stoi Tusk w kraju.
Nie można zapominać, że rząd Tuska ma charakter koalicyjny, co zdecydowanie komplikuje sytuację w porównaniu z jego wcześniejszymi rządami z lat 2007-2014. Choć premier wykorzystuje swoje polityczne doświadczenie, nieustannie musi nawiązywać dialog z partnerami koalicji oraz godzić różne interesy, co widać na przykładzie konieczności ustępstw w sprawie przepisów dotyczących aborcji.
GEOPOLITYCZNE TŁO
Patrząc z perspektywy geopolitycznej, warto podkreślić, że Trump może bardziej kojarzyć się z Wiktorem Orbánem niż z Tuskiem. Różnice w podejściu politycznym między tymi dwoma liderami są oczywiste. Trump nawiązał już kontakt z Budapesztem, a nie z Warszawą, a polska strona ma za sobą wiele kontrowersyjnych wypowiedzi pod adresem Republikanów, co nie ułatwia nawiązywania dialogu. W tej chwili Węgry Orbána zdają się mieć silniejszą pozycję w Waszyngtonie niż Polska Tuska.
WYZWANIA DLA POLSKI I AMERYKI
W świetle nadchodzących wyborów amerykańskich i niestabilnej sytuacji w Ukrainie, kluczowe dla Polski będą decyzje, które podejmie prezydent Trump. Jego podejście do konfliktu może w dużym stopniu zdefiniować relacje w regionie. Wzmożona retoryka w stylu „zmienię wszystko w 24 godziny” może być zarówno obietnicą, jak i iluzją. Realne osiągnięcia zależą od umiejętności dyplomatycznych i woli politycznej, a nie od haseł.
Premier Tusk stanie zatem przed trudnym zadaniem zarządzania polityką krajową w obliczu nadchodzących wyzwań i niepewności na scenie globalnej. Wybory prezydenckie, zbliżające się wielkimi krokami, będą miały kluczowe znaczenie w kształtowaniu polityki wewnętrznej. W kontekście wydarzeń międzynarodowych, wiele kwestii może się dynamicznie zmieniać, a co za tym idzie, także perspektywy polskiej polityki.
OCZEKIWANIA NA ROK 2025
Rok 2025 będzie miał zatem wymiar daleko większy niż tylko polska prezydencja w Unii Europejskiej. To właśnie wybory i ich konsekwencje zdominują debatę publiczną. Politycy powinni pamietać, że wyborcy pragną mieć realny wpływ na sytuację w kraju, a nie być traktowani jak przedmiot w grze politycznej. Dlatego konieczne jest, aby polityka niosła ze sobą transparentność i otwartość na potrzeby obywateli.
Ostatecznie, jako społeczeństwo musimy starać się odnaleźć równowagę pomiędzy lokalnymi realiami a globalnymi wyzwaniami, zachowując przy tym zdrowy realizm. Życzę wszystkim, byśmy w nadchodzących miesiącach zdołali to osiągnąć. Wszystkiego najlepszego w roku 2025!
Źródło/foto: Interia