W wyniku tragicznej strzelaniny, która miała miejsce w środę w kawiarni w Cetyni, na południu Czarnogóry, osiem osób straciło życie, a wiele innych zostało rannych. Sprawca, uzbrojony mężczyzna w wieku 45 lat, zbiegł z miejsca zdarzenia i jest aktualnie poszukiwany przez policję. Czynności operacyjne w rejonie są intensyfikowane, a władze apelują do mieszkańców o pozostanie w domach dla ich bezpieczeństwa, co potwierdziły lokalne media oraz publiczny nadawca RTCG.
TRAGEDIA W CETYNII
Według doniesień czarnogórskich mediów, w ataku zginęło co najmniej osiem osób, w tym dwoje dzieci. Policja potwierdziła, że napastnik użył broni palnej, a okoliczności zdarzenia nie są związane z porachunkami wśród grup przestępczych. Służby mundurowe zapewniają, że w teren zostały wysłane specjalne jednostki, które prowadzą intensywne poszukiwania uciekającego sprawcy.
STOP OBRONIE I NIEPEWNOŚCI
To przykry incydent, który wstrząsnął lokalną społecznością. W obliczu takich tragedii nasuwa się pytanie o bezpieczeństwo w miejscach publicznych i dostępność broni. W momencie, gdy coraz częściej słyszymy o podobnych zdarzeniach, nie możemy nie zastanowić się, jak skutecznie zapobiegać takim sytuacjom.
W miarę pojawiania się nowych informacji na temat tej strzelaniny, społeczność Cetynii będzie musiała zmierzyć się z ostatecznymi konsekwencjami tego dramatycznego wydarzenia. Pozostaje mieć nadzieję, że sprawcy szybko uda się schwytać, a ofiary tego incydentu zyskają wsparcie, którego potrzebują w tym trudnym czasie.
Źródło/foto: Polsat News