W Olkuszu kryminalni nie dają za wygraną! Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji, w kooperacji z funkcjonariuszami Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego, skutecznie rozbili nielegalny proceder hazardowy. W jednym z tamtejszych lokali zabezpieczono aż 7 komputerów, które były wykorzystywane do gier hazardowych. Sytuacja stała się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy wśród przebywających tam osób ujawniono poszukiwanego mężczyznę oraz osobę posiadającą narkotyki.
POTWIERDZONE PODEJRZENIA
Informacje o nielegalnych grach w Olkuszu były na tyle konkretne, że policjanci z Wydziału Kryminalnego postanowili działać. 28 sierpnia br. weszli do lokalu, gdzie w ciągu chwil potwierdzili swoje przypuszczenia. W środku oprócz 7 komputerów znajdowało się czterech mężczyzn – między innymi opiekun lokalu oraz trzech graczy w różnym wieku. W trakcie legitymowania, okazało się, że 39-latek jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Olkuszu, a jakby tego było mało, u drugiego z zatrzymanych znaleziono amfetaminę. To musi być zły dzień dla tych panów.
SUROWE KARY ZA NIELEGALNY HAZARD
Urządzenia, które brały udział w nielegalnym procederze, trafiły pod opiekę funkcjonariuszy Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie. Dodatkowo zabezpieczono gotówkę w różnych walutach – dolary, euro, funty briteńskie – z pewnością na pokrycie przyszłych grzywien. Poszukiwany mężczyzna został już osadzony w zakładzie karnym, gdzie odbędzie 30 dni kary. Natomiast 39-latek z narkotykami usłyszał zarzuty posiadania amfetaminy i grozi mu do 3 lat więzienia.
ZAGROŻENIE DLA ORGANIZATORÓW HAZARDU
Przypomnijmy, że kary za urządzanie gier hazardowych będących poza prawem są drakońskie. Każda zabezpieczona maszyna to potencjalnie 100 tysięcy złotych grzywny! Obaj zatrzymani oraz ich współpracownicy mogą mieć więc wiele powodów do niepokoju. Poza wysokimi karami finansowymi, za takie działania można również trafić za kratki na maksymalnie 3 lata. Ciekawe, co teraz zrobią z zapleczem, które wydawało się tak dobrze chronione przed wzrokiem organów ścigania.
Źródło: Polska Policja