Resort ochrony środowiska planuje wprowadzenie istotnych zmian w przepisach dotyczących jakości paliw, co ma na celu zredukowanie udziału szkodliwych surowców w domowych piecach. Zmiany te dotkną przede wszystkim brykietów oraz pelletów, które będą musiały spełniać nowe, zaostrzone normy jakościowe. Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało projekt rozporządzenia, którego celem jest wyeliminowanie z rynku paliw zanieczyszczonych substancjami chemicznymi oraz plastikiem. Przyjęcie nowych regulacji zwiększy też wymagania dotyczące biopaliw stosowanych w kotłach o mocy poniżej 1 MW, co wpłynie na wzrost kosztów opału dla gospodarstw domowych.
NOWE REGULACJE DLA BIOMASY DRZEWNEJ
W projekcie ustawy określono szczegółowe normy dotyczące jakości biomasy drzewnej, która ma być wprowadzana na rynek w postaci brykietów i pelletów. Obecnie wiele paliw stałych z biomasy nie spełnia żadnych wymagań jakościowych, co sprzyja pojawianiu się na rynku produktów niskiej jakości, często zanieczyszczonych odpadami meblowymi czy plastikami. Nowe regulacje mają na celu poprawę jakości powietrza oraz ochronę środowiska, co zostało szczegółowo opisane w uzasadnieniu do rozporządzenia.
PARAMETRY JAKOŚCIOWE DLA BRYKETÓW I PELLETÓW
Zgodnie z projektem, brykiety muszą charakteryzować się wilgotnością nieprzekraczającą 12 proc. oraz maksymalną zawartością popiołu wynoszącą 3 proc. w stanie suchym. Istotną wartością jest także minimalna gęstość ziarna, która powinna wynosić 0,9 g/cm3, oraz minimalna wartość opałowa na poziomie 15,5 MJ/kg. Dodatkowo zawartość azotu, siarki oraz chloru nie powinna przekraczać odpowiednio 0,3 proc., 0,04 proc. oraz 0,02 proc.
Pelety z kolei, aby mogły być uznane za właściwe do użytku, muszą mieć średnicę od 6 do 8 mm oraz długość od 3,15 do 40 mm. Maksymalna wilgotność dla pelletu wynosi 10 proc. w stanie roboczym oraz 1,2 proc. w stanie suchym. Dla urządzeń grzewczych klas 3, 4 i 5, wymagania są jeszcze bardziej rygorystyczne – maksymalna zawartość popiołu nie może wynosić więcej niż 0,7 proc., a wytrzymałość mechaniczna pelletu powinna osiągnąć poziom co najmniej 98 proc.
KONSEKWENCJE DLA KONSUMENTÓW
Nowe normy będą miały wpływ na ceny biomasy. Obecne ceny pelletu wahają się od około 1100 do 1500 zł za paletę, podczas gdy drzewny brykiet kosztuje od 900 do 1600 zł za tonę. Wprowadzenie surowszych norm wyeliminuje z rynku tańszy, niecertyfikowany opał, przez co konsumenci mogą się spodziewać podwyżek w rachunkach za opał. Oznacza to, że wszyscy, którzy korzystają z tradycyjnych źródeł ciepła, będą musieli liczyć się z większymi wydatkami.
Jak podaje resort klimatu, nowe regulacje są częścią szerokiego programu „Czyste Powietrze” oraz działań na rzecz zwiększenia efektywności energetycznej w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Rozporządzenie ma wejść w życie w ciągu 14 dni od ogłoszenia, co z pewnością zaskoczy wielu konsumentów, którzy chętnie korzystali z tańszych form opału.
