Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Czarzasty reaguje na słowa Hołowni: „To jest błędna logika”

Wicemarszałek Sejmu oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty, wyraził wczoraj krytykę wobec projektu tzw. ustawy incydentalnej. Jego zdaniem, inicjatywa posłów z klubu Polska 2050-TD jest „nierozsądna”. „Jako Lewica stanowczo sprzeciwiamy się temu pomysłowi i nie zamierzamy go popierać” — oznajmił.

NEOSĘDZIOWIE I BRAK LOGIKI

Czarzasty podkreślił, że obecnie decyzje neosędziów powołanych niezgodnie z prawem traktowane są przez Lewicę jako nieważne. W jego ocenie, zgodnie z pomysłem marszałka Sejmu, ci sami neosędziowie mieliby głosować w nowym trybie na podstawie nowej ustawy, a ich decyzje miałyby nagle uzyskać moc prawną. „Nie możemy z dnia na dzień zmieniać zasad, na których się opieramy” — dodał lider Nowej Lewicy.

USTAWA INCYDENTALNA

Tydzień temu do Sejmu wpłynął projekt ustawy incydentalnej, który ma regulować kwestie rozstrzygania spraw dotyczących przyszłorocznych wyborów prezydenckich przez Sąd Najwyższy. Propozycja przewiduje, że ważność tych wyborów będzie orzekać trzy izby SN: Karna, Cywilna i Pracy. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, już wcześniej zapewniał, że konsultował ten projekt z przewodniczącymi klubów parlamentarnych i z prezydentem Andrzejem Dudą.

W uzasadnieniu projektu podkreślono, że jego głównym celem jest zapewnienie stabilności i pewności wobec kluczowych rozstrzygnięć dotyczących demokracji, w tym protestów wyborczych. Autorzy ustawy zwracają uwagę, że jej wprowadzenie ma być gwarancją, iż wszystkie decyzje o fundamentalnym znaczeniu nie budzą wątpliwości co do skuteczności, a także zabezpieczają przyszłość funkcjonowania Rzeczypospolitej, szczególnie w kontekście wyborów prezydenckich w 2025 roku.

OBECNA SYTUACJA SPRAWDZANA PRZEZ IZBĘ KONTROLI

Według obecnych przepisów, wszystkie sprawy dotyczące wyborów rozpatruje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która została powołana w 2018 roku z sędziów wyłonionych w procedurze przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach ustawowych z końca 2017 roku. Cała sytuacja ma związek z debatą o prawomocności decyzji PKW z 16 grudnia dotyczących odroczenia obrad w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 roku.

Końcowo, PKW, wykonując postanowienie Sądu Najwyższego z 11 grudnia, przyjęła sprawozdanie finansowe PiS, jednak podkreśliła, że nie przesądza tym samym o statusie Izby Kontroli Nadzwyczajnej. Pozostaje więc pytanie, w jaki sposób te kontrowersje wpłyną na nadchodzące decyzje w kwestie wyborcze i funkcjonowanie instytucji sądowych w Polsce.

Źródło: Onet.pl

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie