Dzisiaj jest 20 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Niski poziom wody w Wiśle – co przyniesie przyszłość i jak sytuacja może się pogorszyć?

W niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał alarmującą informację o stanie wody na warszawskiej stacji hydrologicznej Bulwary Wiślane. Poziom wody wynosi tam zaledwie 25 cm. Trudno zatem nie odczuwać emocji w obliczu tego, co się dzieje. „Jest gorzej niż w 2015 roku, a woda nadal opada!” – ostro skomentował Instytut na platformie X, co daje do myślenia nie tylko mieszkańcom stolicy, ale także wszystkim, którzy przeżyli pandemię suszy.

PRZESTRZEŻENIE CZY OSTRZEŻENIE?

Osobom spędzającym czas nad brzegiem Wisły trudno jest nie zauważyć dramatycznych zmian. Zamiast romantycznych spacerów, można zaobserwować poziom wody, który przypomina bardziej… żurawka w ogródku niż rzekę. Naturze daje się we znaki nie tylko susza, ale i coraz bardziej nieprzewidywalne warunki atmosferyczne. Czegóż możemy się spodziewać w tym sezonie? Szukać ratunku w modzie na ogrodnictwo, czy może przesiadywać w sąsiednich (mniej wilgotnych) parkach?

CZARNE CHMURY NAD WARSZAWĄ

W obliczu tych informacji trudno nie zadać sobie pytania, co dalej? Czy warszawianie powinni się obawiać kolejnych dramatycznych skutków związanych z ekologicznymi zawirowaniami? A może to tylko kolejny krzyk rozpaczy ze strony natury, która stara się przypomnieć o swoim znaczeniu? Pewne jest jedno: sytuacja wymaga zdecydowanych działań, żeby nie znaleźć się w pułapce, której nikt z nas nie chce doświadczyć.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie