Fiński dziennik „Iltalehti” ostrzegł przed możliwym atakiem Rosji na Finlandię, wskazując, że Kreml pragnie zająć tereny nabyte w 1743 roku. Zostały one pozyskane w wyniku traktatu z Turku, który był efektem wojny szwedzko-rosyjskiej, po której Rosja znacząco poszerzyła swoje terytorium w regionie. Publikacja powołuje się na źródła w Sojuszu Północnoatlantyckim oraz na niedawną deklarację Władimira Putina, w której stwierdził on, że Rosja ma wystarczające siły, aby odzyskać swoje historyczne ziemie.
Napięte Relacje Rosji z Finlandią
Stosunki między Rosją a Finlandią stały się bardziej napięte w obliczu niedawnych incydentów na Morzu Bałtyckim, gdzie doszło do przerwaniu podmorskich kabli komunikacyjnych między Finlandią a Estonią. W obliczu tych wydarzeń „Iltalehti” zwraca uwagę na rzekome zamiary Rosji, które obejmują nie tylko Finlandię, ale także młodsze państwa bałtyckie.
Możliwe Scenariusze Ataku
Według ekspertów, potencjalny atak ze strony Rosji mógłby przebiegać wzdłuż rzeki Kymijoki, a następnie skupiać się na strategicznej cieśninie Puumalansalmi na jeziorze Saimaa. Udany atak mógłby doprowadzić do utworzenia tam strefy buforowej, co wpłynęłoby na równowagę sił w regionie.
Rosyjskie Myślenie o Bezpieczeństwie
Analizując sytuację, eksperci zauważają, że rosyjska koncepcja bezpieczeństwa koncentruje się na dążeniu do strategicznej głębi i stworzeniu spójnej strefy buforowej w Europie, od Arktyki po Morze Bałtyckie, a także między Morzem Czarnym a Morzem Śródziemnym. To podejście może mieć daleko idące konsekwencje nie tylko dla Finlandii, ale także dla całego regionu.
W opinii Finów, zapowiedzi Putina dotyczące „historycznych terytoriów” należy traktować poważnie, ze względu na jego eskalującą retorykę dotyczącą imperialnych aspiracji Rosji. Dodatkowo, niemiecki minister obrony Boris Pistorius ostrzega przed szybkim zbrojeniem Rosji, co stwarza realne zagrożenie dla krajów NATO.
Źródło/foto: Interia