Dzisiaj jest 19 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nowe dowody w sprawie Jacka Jaworka odkryte w domu krewnej – co to oznacza dla śledztwa?

Nowe doniesienia w sprawie Jacka Jaworka przynoszą zaskakujące informacje, które mogą zmienić dotychczasowy przebieg poszukiwań mężczyzny. Jak ustalili dziennikarze „Faktu”, zabójca z Borowców przez kilka lat korzystał z różnych telefonów komórkowych, które zostały znalezione w domu ciotki, gdzie mężczyzna mógł się ukrywać.

Znalezione telefony

W trakcie przeszukania mieszkania ciotki Jaworka, śledczy natrafili na kilka telefonów, z dużym prawdopodobieństwem należących do poszukiwanego. Urządzenia schowane były w jednym z pokoi, co sugeruje, że mogły być dobrze ukryte przed wzrokiem osób postronnych.

Osoba znająca szczegóły sprawy, którą cytuje gazeta, zwróciła uwagę, że telefony nie wyglądały na zagubione i wydaje się mało prawdopodobne, żeby pochodziły od właścicielki domu. Informator wskazał, że sprzęt był starannie schowany w jakiś celach.

Okoliczności zabójstwa

Warto przypomnieć, że w nocy z 9 na 10 lipca 2021 roku, kiedy miało miejsce straszliwe zdarzenie w Borowcach, Jacek Jaworek miał przy sobie trzy telefony, w tym jeden z numerem szwajcarskim. Przed przeniesieniem się do brata, Jaworek mieszkał za granicą, co sprawia, że jego dotychczasowe kontakty oraz sposób komunikacji mogą być kluczowe dla śledztwa. Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, potwierdził, że jeden z telefonów logował się 10 lipca 2021 roku w okolicach Borowców.

Problemy z lokalizowaniem sygnału

Prokuratura boryka się z istotnym problemem związanym z odbiorem sygnału telefonów w Borowcach oraz okolicy. Sygnały mogą się nakładać i zagłuszać, co utrudnia precyzyjne ustalenie miejsca przebywania Jaworka. To złożone zjawisko mogło przyczynić się do tego, że przez trzech lat mężczyzna nie został wykryty przez służby.

Odnalezienie ciała i śledztwo

Przełom w poszukiwaniach nastąpił dopiero w lipcu 2024 roku, kiedy to na boisku w Dąbrowie Zielonej odkryto zwłoki mężczyzny, które po badaniach DNA okazały się należeć do Jacka Jaworka. Ustalono, że sam pozbawił się życia. Wkrótce po tym znalezisku, policja przeszukała dom ciotki Jaworka, doszukując się dowodów, które mogłyby ujawnić, jak długo mężczyzna się tam ukrywał. Obecnie trwają analizy wykrytych telefonów, w tym badania daktyloskopijne, co może dostarczyć nowych informacji o ewentualnych połączeniach, które mogły być wykonywane z tych urządzeń. Pozostaje pytanie, dlaczego służby nie zdołały namierzyć Jaworka, mimo posiadania takich narzędzi.

Źródło: „Fakt”

Źródło/foto: Interia

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie