„`html
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oświęcimskiej komendy przeprowadzili akcję, która zakończyła się zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy. 41-letni Belg, który wsiadł za kierownicę swojego forda, miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Dobrze wiedział, że nie powinien prowadzić, ale najwyraźniej nudna noc w Oświęcimiu skusiła go do lekkomyślnych decyzji.
JAK DO TEGO DOSZŁO?
W nocy z piątku na sobotę (27/28 grudnia bieżącego roku) policjanci czuwali nad bezpieczeństwem na terenie Oświęcimia. Tuż przed północą, uzbrojeni w podręczne alkomaty, ruszyli na ulice Dąbrowskiego, aby sprawdzić trzeźwość kierowców. Po zidentyfikowaniu kilku uczestników ruchu drogowego, ich uwagę przykuł mężczyzna za kierownicą forda. Od razu przystąpili do kontroli, która potwierdziła ich podejrzenia – kierowca był nietrzeźwy.
OGRANICZENIE DLA LEKKOMYŚLNYCH
W wyniku badania alkomatem okazało się, że inwestycja w używanie alkomatu to dla tego mężczyzny nie tylko sytuacja na granicy przyjemności, ale poważny problem. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi mu nawet do trzech lat pozbawienia wolności oraz przynajmniej trzyletni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo, w przypadku stężenia alkoholu wynoszącego co najmniej 1,5 promila, mundurowi mogą skonfiskować jego samochód.
BEZPŁATNE ALKOMATY DLA KIEROWCÓW
Policjanci regularnie przypominają o dostępności samoobsługowych alkomatów w Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu oraz w komisariatach w Brzeszczach, Chełmku, Kętach i Zatorze. Dzięki współpracy z lokalnymi władzami, kierowcy mogą w każdej chwili sprawdzić swój stan trzeźwości, zanim zdecydują się na podróż. To prosta i bezpłatna pomoc dla tych, którzy chcą uniknąć konsekwencji jazdy po alkoholu. Nie zapominajmy, że lepiej sprawdzić się samemu, niż później tłumaczyć się przed sądem.
„`
Źródło: Polska Policja