To miał być jeden z najbardziej ekscytujących meczów United Cup. W rywalizacji Polska – Norwegia Hubert Hurkacz stawiał czoła Casperowi Ruudowi. Spotkanie dwóch wybitnych tenisistów zakończyło się w dwóch setach, a emocji nie brakowało.
Świetny start Igi Świątek
Na początku zmagań w United Cup reprezentacja Polski zmierzyła się z Norwegią. W poniedziałek rano polskiego czasu Iga Świątek rozpoczęła ten pojedynek, pewnie pokonując norweską zawodniczkę Malene Helgo. To był obiecujący start, który podniósł morale drużyny przed dalszymi zmaganiami.
Rywale w ringu
Druga część meczu Polska – Norwegia to rywalizacja Hurkacza z Ruudem. W pierwszym secie obaj zawodnicy toczyli zaciętą walkę. Już w trzecim gemie Polak miał szansę na break-pointa, niestety nie potrafił jej wykorzystać. Chociaż przez długi czas obaj panowie szli łeb w łeb, przy stanie 6:5 na korzyść Norwega Ruud zdołał przeprowadzić skuteczną akcję, zamykając seta bez potrzeby rozgrywania tie-breaka.
Niedosyt w drugim secie
A co wydarzyło się w drugim secie? Znów Ruud zdołał przełamać Hurkacza w czwartym gemie. Polak jednak nie zamierzał się poddawać. Kiedy przy stanie 2:5 Hurkacz stanął pod ścianą, obronił się przed trzema piłkami meczowymi Norwega, utrzymując swoje podanie. Niestety, w kolejnym gemie Ruud przypieczętował zwycięstwo.
Nadzieja w mikście
Po wygranej Igi Świątek i przegranej Hurkacza, reprezentacja Polski zmierzy się z Norwegią w meczu mikstów. Czy polska drużyna zdoła odwrócić losy spotkania? Czas pokaże, ale bez wątpienia kibice mają powody do emocji. W tej rywalizacji nie można lekceważyć żadnego przeciwnika, a mistrzowska forma może zadecydować o ostatecznym wyniku.