Międzynarodowy Fundusz Walutowy, działający przy ONZ, planuje wznowić współpracę z Rosją i wysłać delegację do Moskwy. Ta zapowiedź spotkała się z silnym oburzeniem władz ukraińskich. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wydało oświadczenie, w którym określiło takie działania jako „absurdalne”.
Sprzeciw Ukrainy
„Ukraina stanowczo wzywa Międzynarodowy Fundusz Walutowy do zaniechania współpracy z Federacją Rosyjską, która prowadzi agresywną wojnę przeciwko naszemu krajowi” – zaznaczono w komunikacie Ministerstwa. Ukraina szczególnie niepokoi się doniesieniami o planowanej misji do Moskwy, której celem miałoby być wznowienie dialogu finansowego.
Legitymizowanie agresji?
W oświadczeniu podkreślono, że byłoby to skandaliczne, gdyby główny organ finansowy ONZ nadawał legitymację reżimowi rosyjskiemu, który, rozpocząwszy największą wojnę agresywną w Europie od czasów II wojny światowej, zniszczył fundamenty Karty Narodów Zjednoczonych i dopuścił się niewyobrażalnych okrucieństw wobec ludności cywilnej Ukrainy.
Apel do społeczności międzynarodowej
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy apeluje do MFW o pozostanie wiernym zasadom Karty Narodów Zjednoczonych i nieprzywracanie współpracy z Rosją. „Zwracamy się do wszystkich kluczowych aktorów, państw członkowskich oraz kierownictwa MFW, aby jeszcze bardziej zwiększyli izolację państwa agresora i wstrzymali jakikolwiek dialog, dopóki Federacja Rosyjska będzie kontynuować brutalne działania” – czytamy w oświadczeniu.
Według wcześniejszych informacji agencji Unian, Międzynarodowy Fundusz Walutowy może być pierwszą dużą międzynarodową instytucją finansową, która po inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku zdecyduje się na wysłanie oficjalnej delegacji do Rosji. Misja ma rozpocząć działalność 16 września, a jej przedstawiciele spotkają się z rosyjskimi urzędnikami. Całość działań będzie koordynować Argentyńczyk Jacques Mignan.
Źródło/foto: Interia