Dwaj młodzi mężczyźni usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, po tym jak policjanci z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali ich na drugi dzień po incydencie, który miał miejsce w jednym ze sklepów w mieście. 18-latkowi i 19-latkowi grozi teraz kara pozbawienia wolności, która nie może być krótsza niż trzy lata. Na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o zastosowaniu wobec nich tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
ROZBÓJ W SKLEPIE – DRAMATYCZNE ZDARZENIE
Pod koniec sierpnia, policjanci z Kędzierzyna-Koźla zostali powiadomieni o rozboju, do którego miało dojść w jednym z lokalnych sklepów. Natychmiast na miejsce zdarzenia wysłano patrole oraz przewodnika z psem tropiącym. Okazało się, że dwaj młodzi mężczyźni, podczas robienia zakupów, wyciągnęli noże i zagrozili pracownikowi, domagając się wydania pieniędzy. Po otrzymaniu gotówki, sprawcy uciekli w nieznanym kierunku.
POLICJA NA TROPIE SPRAWCÓW
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy intensywnie zbierali dowody i informacje mogące doprowadzić ich do sprawców. Dzięki skutecznej pracy operacyjnej, już następnego dnia kryminalni zatrzymali 18-letniego mieszkańca Prudnika oraz 19-letniego mieszkańca Kędzierzyna-Koźla. Zgromadzony materiał dowodowy, zbierany pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu, umożliwił postawienie im zarzutów.
SPRAWIEDLIWOŚĆ ZAPUKA DO DRZWI PRZESTĘPCÓW
Mężczyźni teraz muszą stawić czoła zarzutom rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, co prowadzi do kary pozbawienia wolności, która wyniesie co najmniej trzy lata. Na szczęście, sąd, reagując na wniosek prokuratury, niezłomnie wprowadził 3-miesięczny tymczasowy areszt, co stanowi ważny krok w kierunku zabezpieczenia społeczeństwa przed kolejnymi aktami przestępczymi.
Źródło: Polska Policja