Wstrząsające wydarzenie w Cieszynie na Śląsku przypomniało mieszkańcom, jak kruche może być bezpieczeństwo. W niedzielę, 29 grudnia, o godzinie 4:05, sto lat duma tamtejszej architektury, kamienica przy ul. Głębokiej 32, zawaliła się w zastraszająco szybkim tempie, a fragmenty budynku zniszczyły sąsiednie nieruchomości. Wstrząśnięty pan Waldemar, ojciec jednej z poszkodowanych, relacjonuje: „To było jak wybuch bomby. Nagle okna zapadły, schody zerwały się…”
EKSPLOZJA, KTÓRA ZMIENIŁA WSZYSTKO
Bezpośrednie skutki eksplozji gazu były dramatyczne. Budynek zamienił się w stos gruzu, a mieszkańców obudził przerażający huk. Mimo iż w akcji ratunkowej zaangażowano 160 strażaków i psy tropiące, los dwójki lokatorów wciąż jest niepewny. Na szczęście pozostali mieszkańcy zawalonej kamienicy, dziewięć osób, przeżyli. To jednak nie kończy okropnych wieści — w sąsiednich budynkach wystąpiły poważne uszkodzenia, a w jednym z nich doszło do pożaru. Ewakuacja objęła 21 osób, które musiały opuścić swoje mieszkania.
SPRZECIW I SPRZYJAJĄCA POMOC
Pani Kazimierczak, która obawiała się o bezpieczeństwo swojej córki, nie ukrywa szoku. „Ściana kamienicy nr 32 uderzyła w mój budynek, a mój sąsiad uratował moją córkę. Jest w ogromnej traumie” — mówi ze wzruszeniem. Sytuacja wymagała od służb ratunkowych precyzyjnej i ostrożnej pracy, by zminimalizować ryzyko dla ratowników w zniszczonym terenie. Mimo że wielu mieszkańców straciło dosłownie wszystko, miasto Cieszyn szybko zorganizowało schronienie w szkole i gościńcu sportowym dla tych, którzy ucierpieli.
ZADAŃ DALSZEGO DZIAŁANIA
Jak podają służby, wśród zamieszkujących zniszczony budynek było 11 osób. Dwie z nich osobnym śladem zniknęły, a poszukiwania z ich udziałem nie ustają mimo trudności. Urząd Miasta przypomniał o dostępnych numerach telefonicznych dla tych, którzy chcą pomóc poszkodowanym: 662 783 142 dla przedstawiciela sztabu kryzysowego i 882 904 978 dla osób oferujących wsparcie. Tak tragiczne wydarzenia jeszcze na długo pozostaną w pamięci mieszkańców Cieszyna. Każda pomoc, niezależnie od formy, może stać się kroplą nadziei w morzu zniszczenia.