Na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Lubaczowie trafił list pełen wdzięczności, w którym starsze małżeństwo dzieli się swoimi pozytywnymi doświadczeniami związanymi z interwencją policjanta ruchu drogowego. Ich samochód utknął w trudnym terenie, a kierujący nie był w stanie wydostać się z opresji. Takie wyrazy uznania są nie tylko miłą niespodzianką, ale również stanowią dodatkową motywację dla funkcjonariuszy do dalszej pracy.
INTERWENCJA, KTÓRA ZROBIŁA RÓWNICJĘ
W pierwszych dniach sierpnia, podczas pełnienia służby w miejscowości Basznia Górna, policjant ruchu drogowego został poproszony o pomoc przez mężczyznę. Okazało się, że jego ojciec wjechał samochodem na drogę gruntową i ugrzązł. Policjant, w towarzystwie ochotniczej straży pożarnej, ruszył natychmiast na pomoc. Wspólnie uratowali nie tylko sam pojazd, ale także starsze małżeństwo oraz ich wnuki, które towarzyszyły im w podróży.
PODZIĘKOWANIA, KTÓRE CIESZĄ SERCE
We wtorek Komenda Powiatowa Policji w Lubaczowie otrzymała list od syna wspomnianego małżeństwa, w którym wyraża on swoją głęboką wdzięczność za profesjonalizm i zaangażowanie policjanta. Takie historie pokazują, jak ważną rolę w społeczeństwie odgrywają mundurowi, którzy nie tylko strzegą prawa, ale także udzielają wsparcia w trudnych momentach.
Te niecodzienne, lecz niezwykle miłe podziękowania rozświetliły twarz funkcjonariusza, który każdego dnia realizuje swoje obowiązki zgodnie z mottem „pomagamy i chronimy”. To właśnie w takich chwilach wszyscy mogą dostrzec ludzką twarz policji, która znana jest nie tylko z działań prewencyjnych, ale także z empatii wobec obywateli.
Źródło: Polska Policja