Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Incydent w radiu: Konfrontacja, która zakończyła się wydaleniem gościa ze studia

W programie „Śniadanie w Trójce” doszło do żywej wymiany zdań między prowadzącą Renatą Grochal a posłem PiS Marcinem Przydaczem. W pewnym momencie dziennikarka zwróciła się do polityka, mówiąc: „Musi pan opuścić to studio”, na co Przydacz odpowiedział pożegnaniem i wyszedł.

Kontrowersyjne pytania i nieuniknione napięcia

W sobotnim wydaniu audycji gościli również: Andrzej Halicki z Koalicji Obywatelskiej, Agata Diduszko-Zyglewska z Lewicy, Wojciech Machulski z Konfederacji, Jacek Trela z Trzeciej Drogi – Polska 2050 oraz Stanisław Żaryn z Kancelarii Prezydenta. W trakcie dyskusji dziennikarka zadała Przydaczowi pytania dotyczące porażek PiS oraz frakcji Mateusza Morawieckiego, sugerując, że to właśnie on mógłby zastąpić Jarosława Kaczyńskiego na czołowej pozycji w partii.

Eskalacja konfliktu

Przydacz odpowiedział, że nie należy do żadnej frakcji, po czym zaczął mówić o aktywach państwowych. Renata Grochal kilkukrotnie próbowała skierować rozmowę na właściwe tory, wskazując, że polityk unika odpowiedzi. „Wykładów nie będzie”, grzmiała. W odpowiedzi na te sytuacje poseł PiS stwierdził, że dziennikarka „zachowuje się jak funkcjonariuszka polityczna”, pytając pozostałych gości o cel ich obecności w mediach publicznych.

Pokaz siły i granice uprzedzeń

Grochal stanowczo zaprotestowała, mówiąc: „Przepraszam, ale ja nie jestem żadnym funkcjonariuszem politycznym, pan mnie obraża”. Po wymianie zdań, która prowadziła do wzajemnych oskarżeń, prowadząca postawiła ultimatum: „Albo mnie pan przeprosi, albo opuści pan to studio. Ja nigdy nie należałam do żadnej partii politycznej”. Przydacz bronił swojego stanowiska, twierdząc, że Grochal „wpisuje się w taką rolę”.

Na koniec rozmowy dziennikarka powtórzyła swoje stanowisko, mówiąc: „Bardzo pana przepraszam, musi pan opuścić to studio”, na co polityk zareagował i opuścił studio, dodając: „Proszę bardzo, do widzenia”. Cała sytuacja ukazała nie tylko napięcie w relacjach między politykami a dziennikarzami, ale również kontrowersje związane z rolą mediów w debacie publicznej.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie