Dyrekcja Społecznej Szkoły Podstawowej nr 96 im. Świętej Rodziny w Otwocku w swoim oświadczeniu podkreśliła, że w przeciwieństwie do szkół publicznych, nie zapewniają one powszechnie dostępnych miejsc dla wszystkich kandydatów. Oświadczenie to zostało wydane po kontrowersjach związanych z nieprzyjęciem córki marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, do tej katolickiej placówki edukacyjnej.
Obawy dyrekcji szkoły
Władze szkoły w obawie przed negatywnym wpływem medialnego zainteresowania na poczucie bezpieczeństwa uczniów, zwróciły się z prośbą o „niewikłanie jej oraz uczniów w jakiekolwiek polityczne konflikty”. Dyrektor Katarzyna Pielak oraz wicedyrektor ks. Sebastian Sobkowiak MSF zaznaczyli, że szkoła, jako placówka niepubliczna, ma prawo kierować się własnymi zasadami w relacjach z rodzicami oraz dziećmi.
Kryteria rekrutacji
W swoim komunikacie, dyrektorzy wyjaśnili, że proces rekrutacji obejmuje dialog z rodzicami i spotkania z dziećmi, a decyzje są podejmowane na podstawie statutu szkoły oraz możliwości zaoferowania odpowiedniej edukacji danemu uczniowi. O szczegółach decyzji rekrutacyjnej informowani są jedynie rodzice dziecka.
Reakcje na sytuację
Ministra edukacji skomentowała sprawę, podkreślając, że „niedopuszczalne jest piętnowanie jakiegokolwiek dziecka za poglądy jego rodziców”. Wyraziła zdumienie, że katolicka szkoła może w taki sposób traktować dziecko. Zwróciła uwagę, że choć szkoły niepubliczne mają swobodę w doborze uczniów, nie powinny kierować się politycznymi poglądami rodziców, zwłaszcza że korzystają z publicznych pieniędzy.
Warto zaznaczyć, że szkoły publiczne działają na zasadzie powszechnej dostępności i są w pełni finansowane z budżetu państwa. Z kolei placówki niepubliczne mogą ustalać własne kryteria rekrutacyjne i otrzymują dotacje na każdego ucznia z lokalnych budżetów.
Szymon Hołownia podzielił się na mediach społecznościowych informacją o nieprzyjęciu jego córki, podkreślając, że powodem decyzji był jego status. W odpowiedzi szkoła ponownie zaapelowała o niezaangażowywanie jej w konflikty polityczne.
Wszystko wskazuje na to, że sytuacja ta wzbudza kontrowersje i z pewnością nie jest ostatnim słowem w tej sprawie.
Śledź nas na Facebooku, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami!
Źródło/foto: Interia