Fałszywe prawo jazdy i amfetamina – mężczyzna stanie przed sądem za łamanie prawa

W ramach zbliżających się konsekwencji prawnych, 38-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego stanie wkrótce przed sądem. Mężczyzna podejrzewany jest o posłużenie się sfałszowanym prawem jazdy oraz o kierowanie pojazdem pod wpływem amfetaminy. Zgodnie z obowiązującym prawem, za podrobienie lub przerabianie dokumentów grozi mu grzywna, ograniczenie wolności, a nawet pozbawienie wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.

FAŁSZYWE DOKUMENTY I KONTROLA DROGOWA

Ostatnie wydarzenia miały miejsce, gdy sopoccy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli samochód marki Chrysler. Kierowca, 38-letni Polak, okazał funkcjonariuszom ukraińskie prawo jazdy, które, jak szybko zauważyli policjanci, okazało się fałszywe. Dokument nie zawierał wymaganych zabezpieczeń widocznych w promieniowaniu UV, a jedno z zabezpieczeń, które powinno się mienić pod różnymi kątami, było po prostu matowe. Policjanci natychmiast zabezpieczyli dokument i zatrzymali kierowcę.

Kiedy zauważyli, że oczy 38-latka są mocno przekrwione, zaczęli podejrzewać, że może być on pod wpływem narkotyków. Szybkie badanie śliny wykazało obecność amfetaminy, a dodatkowo pobrano od niego krew do dalszych analiz.

PRÓBA ZATAJANIA PRAWDY

Początkowo mężczyzna przekonywał, że zdobył uprawnienia do kierowania pojazdami w sposób legalny. Jednak po ustaleniach, które ujawniły brak ważnego paszportu oraz fakt, że nie przebywał na terytorium Ukrainy, jego historia uległa zmianie. Przyznał, że dokument nabył w nielegalny sposób.

Po nocy spędzonej w policyjnej celi, 38-latek usłyszał formalny zarzut użycia sfałszowanego prawa jazdy i, co zaskakujące, przyznał się do winy. Jeśli analizy krwi potwierdzą, że prowadził pod wpływem narkotyków, zarzuty mogą się jeszcze zwiększyć. Mężczyzna będzie także musiał wytłumaczyć się przed sądem z kierowania pojazdem bez odpowiednich uprawnień.

SUROWOŚĆ PRZEPISÓW PRAWNYCH

Zgodnie z kodeksem karnym, podrabianie lub przerabianie dokumentów wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Grożą za to grzywna, ograniczenie wolności, a nawet pozbawienie wolności od 3 miesięcy do lat 5. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających można otrzymać karę do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, prowadzenie samochodu bez uprawnień to wykroczenie, które również wiąże się z poważnymi sankcjami, w tym grzywną wynoszącą minimum 1500 złotych oraz zakazem prowadzenia pojazdów.

Źródło: Polska Policja