Julia Szeremeta, olimpijska medalistka z Paryża, stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego sportu. Po przegranym finale, w którym zmierzyła się z tajwańską zawodniczką Lin Yu-Ting, 21-letnia pięściarka stoczyła jedynie jedną walkę na grudniowej gali w Lublinie. Obecnie korzysta z zasłużonych wakacji, dzieląc się w sieci ujęciami z wypoczynku.
OLIMPIJSKI SUKCES I POWRÓT DO KRAJU
Szeremeta zapisała się w historii polskiego boksu, zostając pierwszą reprezentantką kraju, która zdobyła olimpijski medal od 1992 roku. Warto podkreślić, że jako pierwsza Polka po 1976 roku stanęła na ringu finałowym. Jej spektakularny sukces sprawił, że wróciła do kraju jako bohaterka narodowa. W kolejnych tygodniach była niezwykle zajęta, uczestnicząc w licznych wydarzeniach i spotkaniach, w tym w programie Kuby Wojewódzkiego w telewizji TVN.
POWROCIA DO RINGU W LUBLINIE
Julia Szeremeta wystąpiła przed fanami 13 grudnia podczas gali Suzuki Boxing Night w Lublinie, gdzie zmierzyła się z niemiecką zawodniczką Leną Buchner. Przed walką zapewniała: – Jestem gotowa dać z siebie wszystko dla kibiców. Moim celem jest pokazać dobry boks i wygrać. W końcu triumfowała jednogłośną decyzją sędziów.
– Tę walkę wzięłam dla kibiców, aby móc zaprezentować się w Lublinie. Mam nadzieję, że mecz się podobał, ponieważ jestem w znakomitej formie. Ten rok był dla mnie wymarzony. Igrzyska w Paryżu były przełomowe w mojej karierze. W tym roku stoczyłam już 17. walkę, a przez ostatnie dwa lata łącznie 41. Teraz zasłużenie potrzebuję odpoczynku – powiedziała Szeremeta.
WAKACJE NA TENERYFIE
Obecnie Szeremeta wypoczywa na Teneryfie, gdzie dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami z plaży Playa de Las Teresitas, prezentując się w bikini. Czas na relaks i regenerację po intensywnym roku to dla niej nagroda, która pozwoli nabrać sił przed kolejnymi wyzwaniami na ringu.