Po tragicznym pożarze w Poznaniu, w wyniku którego życie straciło dwóch strażaków, rząd zapowiedział wprowadzenie wyrywkowych kontroli piwnic. To właśnie w tych często zaniedbywanych przestrzeniach mogły być przechowywane przedmioty, których niewłaściwe składowanie doprowadziło do tragicznych wydarzeń. Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a emocje nie gasną.
POŻAR I JEGO SKUTKI
Na miejscu zdarzenia ujawniono, że przyczyną wybuchu mogły być niebezpieczne substancje, które w piwnicach były przechowywane bez zachowania jakichkolwiek norm bezpieczeństwa. Temat ten rodzi wiele pytań: jak długo te niebezpieczeństwa mogły być ignorowane? Co jeszcze kryje się w poznańskich piwnicach, czekając na swoją chwilę?
NOWE ZASADY BEZPIECZEŃSTWA
Wprowadzenie kontrole piwnic nie jest jedynie odpowiedzią na tragedię, ale również sygnałem dla wszystkich właścicieli nieruchomości, że bezpieczeństwo mieszkańców stoi na pierwszym miejscu. Choć nie wszyscy mogą być zadowoleni z wizyt kontrolerów, to chyba nikt nie chce ponownie podnosić tylnych drzwi do piwnicy z obawą o to, co tam znajdzie.
