Pożary oraz tlenek węgla nie mają sentymentów i nie respektują świątecznych tradycji – ostrzegają strażacy, apelując o zachowanie ostrożności w czasie Bożego Narodzenia. Podkreślają, że choinki, jako materiały łatwopalne, powinny być ustawione w bezpiecznej odległości od kominków, pieców, grzejników oraz firanek i zasłon.
ZACHOWAJ CZUJNOŚĆ W ŚWIETA
„Każdy z nas pragnie spędzić święta w radosnej, rodzinnej atmosferze, ciesząc się obecnością bliskich, prezentami oraz smacznymi potrawami. Pomimo magicznego klimatu, nie wolno nam zapominać o bezpieczeństwie” – mówi młodszy aspirant Martin Halasz, rzecznik prasowy wielkopolskiej PSP.
Dalej zaznacza, że wiele pożarów podczas świąt jest skutkiem nieostrożności, pośpiechu oraz niedbalstwa. Przestrzega, aby przygotowując lub podgrzewając potrawy, nie zostawiać ich bez nadzoru na włączonych urządzeniach, takich jak kuchenki gazowe czy elektryczne.
BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM
„Nadzór nad rozgrzanymi urządzeniami, takimi jak piekarniki czy opiekacze, oraz unikanie przeciążeń elektrycznych spowodowanych jednoczesnym włączeniem wielu sprzętów to kluczowe zasady, które mogą uratować życie” – podkreślił Halasz.
W czasie dekorowania mieszkań świątecznymi ozdobami warto pamiętać o bezpieczeństwie własnym oraz najbliższych. Lampki i oświetlenie zewnętrzne powinny być przystosowane do użytku w warunkach atmosferycznych, aby uniknąć zwarć elektrycznych czy porażenia prądem wynikających z ich nieodpowiedniego zabezpieczenia.
CHOINKA W BEZPIECZEJ ODSŁONIE
Halasz przypomina, że choinka – zarówno ta naturalna, jak i sztuczna – powinna znajdować się w odpowiedniej odległości od wszelkich źródeł ciepła, takich jak kominki czy grzejniki. Nie należy używać świeczek płonących otwartym ogniem na choince, a także ustawiać świeczników zbyt blisko niej, aby uniknąć zapalenia się ozdób.
W przypadku zapalenia się choinki – naturalne drzewko wyjątkowo szybko staje w ogniu, zwłaszcza gdy stoi w stojaku bez dostępu do wody – pierwszą czynnością powinno być odłączenie zasilania oraz ewakuacja na zewnątrz budynku, a następnie wezwanie pomocy poprzez telefoniczny kontakt ze służbami. Woda w połączeniu z prądem nie jest dobrym rozwiązaniem w momencie awarii.
CZAD – CICHY ZABÓJCA
Nie można zapominać o tlenku węgla, zwanym czadem, który także stanowi poważne zagrożenie w okresie zimowym. Kominki, piecyki grzewcze oraz gazowe podgrzewacze wody mogą być źródłem tego niebezpiecznego gazu. Szczelne okna, brak wentylacji oraz nieregularne kontrole przewodów kominowych zwiększają ryzyko wystąpienia tlenku węgla w domach.
„Czujki dymu oraz tlenku węgla to podstawowe urządzenia, które mogą uratować nasze życie. Ich koszt to zaledwie kilka dziesięciu złotych, a mogą uchronić nas przed tragedią” – przestrzega Halasz, przypominając, że w trosce o swoje zdrowie i bezpieczeństwo warto zainwestować w te urządzenia.
