Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Wigilia w cieniu tragedii – zmarli chłopcy, rodzina w szpitalu, śledztwo w toku

Święta Bożego Narodzenia powinny być czasem radości, miłości i bliskości, jednak nie dla pewnej rodziny z Kutna, która 24 grudnia doświadczyła niewyobrażalnej tragedii. Gdy bliscy postanowili zasiąść do wigilijnego stołu, zastali ich w tragicznym stanie — bez oznak życia. Na pomoc natychmiast wezwano służby ratunkowe, niestety, dla dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat było już za późno. Ich rodzice walczą o życie w szpitalu, a najmłodszy z rodzeństwa — miesięczny niemowlak — daje nadzieję na lepsze jutro. Jak doszło do tego dramatycznego zdarzenia?

DRAMATYCZNY WEZWANIE POMOCY

Wigilijny wieczór, czas kiedy spotykamy się z bliskimi, zamienił się w koszmar. Około godziny 22:00 służby otrzymały alarmujące wiadomości od przerażonych sąsiadów, którzy zgłosili, że w domu przy ul. Piwnej panuje niepokojąca cisza. Gdy strażacy przybyli na miejsce, musieli siłą otworzyć drzwi. To, co zobaczyli w środku, poraziło ich do głębi.

Jak relacjonował mł. kpt. Krzysztof Orłowski, strażacy weszli do budynku w sprzęcie ochronnym, a po chwili ich urządzenia wskazały niebezpieczne poziomy gazu. Widok, jaki zastali, był przerażający. Para rodziców leżała w łóżku obok swojego maleństwa, a przy łóżku znalazł się 9-letni chłopiec, który próbował ratować bliskich. Niestety, mimo wysiłków ratowników, życie obu chłopców nie mogło zostać uratowane.

TRAGICZNE PRZYCZYNY ZATRUCIA

Jak wykazały późniejsze ustalenia prokuratury, rodzina mogła paść ofiarą zatrucia tlenkiem węgla, które miało miejsce prawdopodobnie w nocy z 23 na 24 grudnia. Sąsiedzi zauważyli, że przed północą w ich domu świeciły się światła. Prokurator Krzysztof Kopania potwierdził, że dzieci zmarły w wyniku zatrucia, a brak czujnika czadu w domu przyczynił się do tej niewyobrażalnej tragedii. Tlenek węgla nie ma ani koloru, ani zapachu, co czyni go groźnym i trudnym do wykrycia bez odpowiedniego sprzętu.

Przyczyny obecności czadu mogły wynikać z awarii pieca lub systemu odprowadzania spalin. Wstępne ekspertyzy wskazują na rozszczelnienie rury spalinowej, co potwierdzają biegli z zakresu pożarnictwa. Prokurator zaznacza, że na ostateczne wnioski trzeba jeszcze poczekać, ponieważ niezbędne jest przeprowadzenie dodatkowych analiz technicznych.

To smutne, że zdarzenia te przypominają o tym, jak ważne jest posiadanie czujników tlenku węgla w domach, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Bezpieczeństwo powinno być priorytetem, a tragedie takie jak ta nigdy nie powinny się zdarzać.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie