Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24 odniósł się do kontrowersyjnej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), która ograniczyła subwencje przyznawane jego partii. Prezes PiS zapowiedział, że aktualna sytuacja jest lepsza niż przewidywano, ale od razu podkreślił, że działania PKW są sprzeczne z prawem. „To jest jawne naruszenie prawa” – stwierdził.
POLITYCZNE KULISY DECYZJI PKW
Kaczyński wskazał na nieprawidłowości podczas posiedzeń PKW, w trakcie których dominował przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, prof. Ryszard Balicki, a wyniki oceny zgłoszeń od pełnomocników były nierówne. „To, co było uznawane za wiarygodne w jednym przypadku, w naszym okazało się niewiarygodne” – dodał prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Na antenie doszło do kuriozalnej sytuacji, gdy po chwili rozmowy prowadzący, Michał Adamczyk, zapowiedział krótką przerwę na prognozę pogody, po której nie było już miejsca na wiadomości sportowe.
KRYTYKA OPPOZYCJI I STANU PRAW SYSTEMU
W kontekście skargi do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, Kaczyński posłużył się mocnymi słowami, krytykując postawę polityków rządzącej koalicji oraz wskazując na naruszenia prawa. Twierdził, że w Polsce de facto nie respektuje się Konstytucji ani ustaw, co jest „stanie skrajnie niebezpiecznym i szkodliwym dla państwa”.
Podkreślił również, że szansa na zmianę jest ogromna, lecz potrzebna jest mobilizacja obywateli. „Musimy wygrać wybory prezydenckie i parlamentarne. Ta Konstytucja okazała się zupełnie nieefektywna” – zauważył Kaczyński.
OBIECUJĄCE INICJATYWY OPOZYCJI
Prezes PiS zajął się też kwestią zorganizowanej zbiórki funduszy po decyzji PKW, przyznając, że ich efekt jest zadowalający, lecz nie chciał ujawniać konkretnych kwot. „Chcemy, aby zbiórka trwała, a także by była łatwiejsza dla darczyńców” – dodał.
KOMPONENTY PRZYSZŁYCH ELEKCJI
W pełni naświetlił też plan wyboru kandydata na prezydenta, wskazując na to, że decyzja powinna zapaść wkrótce, ale na pewno nie w tym miesiącu. „Mamy pięć osób na radarze” – powiedział, sugerując, że wybór będzie oparty na badaniach opinii publicznej.
REFORMY – NIEPOSÓB NAROSŁYCH PROBLEMÓW
Odnosząc się do niezrealizowanej reformy sądownictwa, Kaczyński przyznał, że brakowało jedności w obozie rządzącym oraz występowali znaczący opozycjoniści. „Doprowadziło to do zatrzymania kluczowego procesu w Sądzie Najwyższym” – przyznał, zaznaczając jednocześnie, że oboz polityczny PiS będzie dążył do poprawy sytuacji po powrocie do władzy.
Kaczyński zapowiedział również, że chce zreformować swoją partię, łącząc się z przedstawicielami Suwerennej Polski oraz wdrażając nowe mechanizmy koordynacji działań. „To będzie IV Rzeczpospolita” – podsumował z pewnością w głosie.