Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Putin grozi rakietami i odnosi się do Polski. Ekspert wojskowy komentuje sytuację

Władimir Putin ponownie grozi, twierdząc, że Rosja dysponuje systemem oraz pociskami, które są w stanie przetrwać ataki z rakiet znajdujących się w Polsce. – Nie możemy dać się zastraszyć. Oresznik to jedynie prototyp, który nie wprowadza żadnych rewolucyjnych zmian. Mimo to Rosja stara się w propagandowy sposób przedstawić go jako przełomowy wynalazek – ocenia w rozmowie z Onetem kpt. rez. Maciej Lisowski, ekspert wojskowy. Lisowski podkreśla, że narracja Kremla dotycząca „nowego” pocisku Oresznik wymaga sprostowania. – To w rzeczywistości składak, który powstał z różnych elementów z dziesięcioletnim rodowodem – zauważa.

NIE MA RÓWNEGO SYSTEMU?

Na niedawnej konferencji z rosyjskimi wojskowymi Putin wygłosił stwierdzenie, że Oresznik nie ma na świecie odpowiednika i jest najnowszym osiągnięciem Moskwy, która pracuje nad kolejnymi podobnymi systemami. Przypomnijmy, pocisk Oresznik został użyty podczas listopadowego ataku na Dniepr, gdzie Rosja ogłosiła, że odpali cztery jednostki tego rodzaju, z których dotarła do celu tylko jedna. – To pokazuje skuteczność na poziomie 25 procent – komentuje Lisowski.

SKŁADAK Z HISTORIĄ

Zgodnie z opinią Lisowskiego, Oresznik to w istocie eksperymentalny projekt. – Na podstawie zweryfikowanych danych możemy stwierdzić, że wyprodukowano osiem jednostek tego pocisku. Oresznik łączy w sobie elementy rakiety Buława oraz projektu RS-26 Rubież, który został porzucony kilka lat temu. Rosjanie postanowili odgrzebać te prace i złożyć je w całość, tworząc Oresznika, który ma zasięg do 5,5 tys. km – mówi polski ekspert.

Warto również zauważyć, że odpalenie pocisku międzykontynentalnego, aby uniknąć odwetowych działań, wymaga skoordynowanej informacji między mocarstwami nuklearnymi. To istotne w kontekście ataku z 21 listopada, kiedy z użyciem Oreszników doszło do niepowodzenia. – Biorąc pod uwagę celność, trudno oczekiwać, by opóźnienie w odpowiedzi rakiet z Redzikowa było znaczące, zwłaszcza że te są przystosowane do zwalczania nadlatujących zagrożeń – dodaje Lisowski.

PROTOTYP BEZ DOPEŁNIENIA

Na konferencji Putin również stwierdził, że system, z którego odpalane są Oreszniki, znajduje się ok. dwóch tysięcy kilometrów od Polski. – Nie ma powodu do obaw. Chociaż zasięg 2 tys. km jest jak najbardziej realny, a rakiety z Redzikowa mogą zneutralizować takie zagrożenia – podkreśla Lisowski. Rosyjskie próby doprowadziły do zbudowania pocisku, którego efektywność pozostaje wątpliwa, a jego działania bazują na przestarzałych technologiach.

Na zakończenie kpt. rez. Maciej Lisowski stwierdza: – Nie powinniśmy dać się zastraszyć Putinowi. Oresznik nie jest żadnym przełomowym osiągnięciem, a Rosja usilnie stara się przedstawić go jako cud – puentuje polski wojskowy.

Źródło/foto: Onet.pl
VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / PAP.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie