Dzisiaj jest 10 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Prof. Matczak ma dość: „Nie wycierajcie sobie moim nazwiskiem twarzy”

Między posłem PiS Januszem Kowalskim a prawnikiem prof. Marcinem Matczakiem doszło do ostrej wymiany zdań. Konflikt zainicjowała wypowiedź Kowalskiego w programie TVP „Woronicza 17”, gdzie jego rozmówczyni, Kamila Biedrzycka, rozmawiała o decyzji PKW, która zakwestionowała 3,6 mln zł wydanych przez PiS na kampanię wyborczą, co skutkowało utratą ponad 57 mln zł przez partię. W trakcie dyskusji Kowalski odniósł się do słów profesora, mówiąc: „Nawet wasz prawnik prof. Matczak uważa, że to może być traktowane jako naciski na PKW.” Komentarz ten przykuł uwagę internautów, a jedna z użytkowniczek platformy X zapytała, czy Matczak cieszy się z nominacji na prawniczego autorytetu PiS.

W odpowiedzi profesor Matczak skomentował, że po ostatnich wyborach w Polsce zaszły istotne zmiany. Zauważył, że ministrowie usamodzielniający się finansowo z publicznych środków spotykają się z krytyką, a nie pochwałami. Podkreślił również, że najdrobniejsze próby wpływania na niezależne instytucje są teraz stanowczo potępiane. „Nie wycierajcie sobie moim nazwiskiem swoich antydemokratycznych, antypraworządnościowych twarzy” – dodał, sugerując, że Kowalski może mieć trudności ze zrozumieniem tych zmian, przynajmniej ze względu na dotychczasowe popieranie działań rządu.

Niedługo później Kowalski odniósł się do wypowiedzi Matczaka, wskazując na odniesienia do rządu, który zmienił się 13 grudnia 2023 roku. Podkreślił, że w imię prywatnych ambicji rządu wstrzymywane są kluczowe projekty dla Polski, a ministrowie, którzy łamią prawo, są nagradzani. „Jest pan inteligentnym człowiekiem i ufałem, że dostrzega pan, dokąd prowadzi wasza nienawiść do Polski i demokracji” – wyraził swoje zdanie Kowalski, nazywając Matczaka prawnikiem z obozu rządzącego.

Kowalski wyraził również nadzieję, że Matczak w przyszłości przemyśli swoje podejście i odetnie się od lidera opozycji. Zauważył, że brak chęci do ubiegania się o reparacje od Niemiec jest zgodny z oczekiwaniami Berlina względem polskiego premiera. Przypomniał, że rząd Tuska zablokował wiele kluczowych projektów infrastrukturalnych, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, elektrownie jądrowe czy nowoczesne linie kolejowe. Kończąc, Kowalski wskazał na rosnącą inflację oraz podwyżki cen, które negatywnie wpływają na życie obywateli.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie