Dzisiaj jest 24 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Czy Marcin Romanowski wróci do kraju? Głos w sprawie zabrał Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński w trakcie oświadczenia dla mediów odniósł się do wypowiedzi Szymona Hołowni, który informował, że Prezydium Sejmu przyjęło uchwałę potępiającą działania Marcina Romanowskiego. Prezes PiS stwierdził, że marszałek Sejmu z góry skazuje Romanowskiego, nie czekając na orzeczenie sądu.

WOLNOŚĆ WYRAŻANIA OPINII

— Hołownia sugeruje, że pan Romanowski nie ma prawa określać warunków odnoszących się do uczciwego procesu w Polsce. Każdy obywatel ma takie prawo, a Romanowski jest gotów wrócić do kraju, jeśli te warunki zostaną spełnione — podkreślił Kaczyński.

— Brak spełnienia tych warunków wskazuje na wykonywanie działań, które mogą podważać praworządność w Polsce. Wypowiedzi przedstawicieli rządu sugerują, że prawo w naszym kraju nie jest respektowane — dodał prezes PiS.

DRAMATYCZNE ZDARZENIA

Kaczyński odniósł się również do komunikatu Biura Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczącego zatrzymania i traktowania ks. Olszewskiego. — Mieliśmy do czynienia z drastycznymi działaniami — stwierdził.

— Doszło do poważnych nadużyć wobec dwóch pracownic Ministerstwa Sprawiedliwości oraz ks. Olszewskiego. Zgodnie z treścią oświadczenia rzecznika, te działania były niehumanitarne oraz bezprawne — zaznaczył Kaczyński.

— Możemy śmiało powiedzieć, że nasze wcześniejsze wypowiedzi dotyczące tych spraw były słuszne, co potwierdza również rzecznik praw obywatelskich — dodał.

OBIEKTYWIZM W DZIAŁANIACH

— Wierzymy, że działania profesora Wiącka to oznaka jego obiektywności. Dziękujemy mu za tę postawę, gdyż niewiele osób ze strony opozycyjnej jest w stanie tak postąpić. Tego właśnie oczekujemy od innych funkcjonariuszy państwowych, którzy pracują w obszarze kontroli — zakończył prezes PiS.

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich opublikowało komunikat dotyczący zatrzymania ks. Olszewskiego. W toku przeprowadzonych czynności nie potwierdzono zarzutów o tortury, jednak odkryto, że miało miejsce niehumanitarne traktowanie i inne naruszenia praw oraz wolności. Postępowanie oparte było na dostępnych dokumentach i informacjach. Niestety, RPO nie uzyskał dostępu do materiałów z monitoringu ponieważ czas przechowywania nagrań już minął, a obrońcy ks. Olszewskiego nie zabezpieczyli ich we właściwym czasie.

Oto rzeczywistość, w której budzi się niepokój o prawa jednostki w naszym kraju. Co więcej, czy słowa lidera PiS znajdą odzwierciedlenie w praktyce? To z pewnością pozostaje do obserwacji w najbliższej przyszłości.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie