Wójt Gminy Suwałki, Zbigniew M., został zatrzymany w Białymstoku, jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, cytowany przez Radio Białystok. Od początku sierpnia wójt był poszukiwany listem gończym z powodu podejrzeń o „udzielanie korzyści majątkowych”. Śledczy już zaplanowali działania, w których Zbigniew M. ma wziąć udział.
Wydanie listu gończego i aresztowanie
7 sierpnia Sąd Rejonowy w Białymstoku, na wniosek prokuratury, podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu wójta. W związku z tą decyzją wydano za nim list gończy. Teraz udało się go zatrzymać, a śledztwo skupia się na przyjmowaniu znacznych korzyści majątkowych związanych z pełnioną funkcją publiczną.
Nieuchwytny samorządowiec
Zbigniew M. miał usłyszeć zarzuty w maju, ale organy ścigania nie mogły go przesłuchać. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi, wójt nie stawiał się na wezwania prokuratury i nie informował o swoim miejscu pobytu, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę.
Media a ucieczka przed odpowiedzialnością
Mimo że Zbigniew M. był długo nieuchwytny, chętnie rozmawiał z mediami. Informował lokalne redakcje, że przebywa na Litwie z powodu problemów zdrowotnych i operacji oka. Zapewniał przy tym, że nie ma pojęcia, dlaczego jest poszukiwany i że nie otrzymał wezwania na przesłuchanie.
Szerszy kontekst sprawy
Podejrzenia wobec M. związane są z rzekomym uczestnictwem w szerszym procederze korupcyjnym. W gronie zatrzymanych znajduje się już 16 innych osób, w tym burmistrz Sokółki, Ewa K., która uzyskała wolność po wpłaceniu kaucji. Dodatkowo, Zbigniew M. przeszedł na zwolnienie lekarskie po kwietniowych wyborach, w których zdobył ponad 83 proc. głosów, nie mając kontrkandydata.
Teraz, gdy wójt znalazł się w rękach policji, będzie miał okazję w końcu wyjaśnić swoją sytuację. Niemniej jednak, ciekawą sprawą pozostaje, jak potoczy się jego obrona oraz jakie będą konsekwencje dla całego lokalnego środowiska politycznego.
Źródło/foto: Polsat News
