Premier Słowacji, Robert Fico, spotkał się na Kremlu z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem, aby poruszyć istotne kwestie dotyczące dostaw gazu. To wydarzenie budzi liczne kontrowersje zarówno na międzynarodowej scenie politycznej, jak i w samym kraju.
SPOTKANIE MIĘDZYNARODOWE
W niedzielny wieczór, 22 grudnia, słowackie media obiegła informacja o tym, że Fico spotkał się z Putinem. Premier zamieścił na swoim profilu w Telegramie krótki film z powitania z rosyjskim liderem, nie dodając przy tym żadnego komentarza. Z doniesień agencji AFP wynika, że rozmowy odbywają się za zamkniętymi drzwiami, bez udziału mediów i doradców.
To pierwsze spotkanie obu polityków od 2016 roku. Co więcej, Fico jest obecnie jednym z nielicznych przywódców Unii Europejskiej, obok węgierskiego premiera Viktora Orbana, który zdecydował się na bezpośrednie negocjacje z Putinem, mimo trwającej rosyjskiej agresji na Ukrainie.
PROBLEMY Z DOSTAWAMI GAZU
W tle wizyty Fico w Moskwie leży trudna sytuacja związana z dostawami gazu do Słowacji. Właśnie ogłoszono, że Ukraina nie zamierza przedłużać umowy o tranzycie rosyjskiego gazu, co może negatywnie wpłynąć na energetyczne bezpieczeństwo Słowacji. Fico ostrzegł, że decyzja Kijowa stwarza „poważny konflikt” i wymaga szybkiego rozwiązania.
Specjaliści zauważają, że kwestia gazu stanowi kluczowy temat w relacjach Słowacji z Rosją. Spotkanie z Putinem może być próbą zabezpieczenia dostaw niezbędnego surowca dla kraju.
KONSULTACJE I OPOR ZDOLNOŚCI KRYTYCZNE
Nie jest jasne, czy Fico omówił swoją podróż z przedstawicielami swojej koalicji rządowej. Portal „Dennik N” zwraca uwagę, że inni członkowie koalicji, w tym politycy Słowackiej Partii Narodowej (SNS), nie byli informowani o szczegółach wizyty.
W kraju pojawiają się głosy krytyki wobec decyzji premiera. Opozycja zarzuca mu zbytnią uległość wobec Moskwy oraz lekceważenie unijnych sankcji nałożonych na Rosję. Fico nie ukrywa, że jest przeciwnikiem polityki sankcji Unii Europejskiej i podkreśla gotowość do przywrócenia normalnych stosunków z Rosją po zakończeniu konfliktu na Ukrainie.
GEOPOLITYCZNE WYZWANIA
W listopadzie Fico ogłosił, że przyjął zaproszenie Putina na obchody rocznicy zakończenia II wojny światowej w Moskwie, które mają się odbyć w maju 2025 roku. Decyzja ta spotkała się z ostrą reakcją opozycji, oskarżającej go o legitymizowanie działań Rosji na międzynarodowej arenie.
– Must be ready to talk with Putin, as we must seek a path to normalize relations – powiedział Fico, dodając, że działa w interesie Słowacji.
KONSEKWENCJE MIĘDZYNARODOWE
Spotkanie Fico z Putinem jest ważnym sygnałem w międzynarodowych relacjach, które może wpłynąć na postrzeganie Słowacji w ramach Unii Europejskiej. W obliczu surowych sankcji i wsparcia UE dla Ukrainy, wizyta słowackiego premiera w Moskwie może być postrzegana jako krok w stronę sprzeczną z polityką wspólnoty.
