Drużyna polskich siatkarek, w której występują Joanna Wołosz i Martyna Łukasik, po raz czwarty w swojej historii zdobyła tytuł w klubowych mistrzostwach świata! Finał, rozegrany w Hangzhou, zakończył się zwycięstwem Włochów nad chińskim zespołem Tianjin Bohai Bank.
DOMINACJA WŁOSZEK
Siatkarki Imoco Conegliano pokazały niezwykłą formę podczas całego turnieju, wygrywając wszystkie pięć spotkań bez straty seta. W półfinale gładko pokonały Numię Vero Volley Milano, która jest kierowana przez selekcjonera reprezentacji Polski, Stefano Lavariniego, wynikiem 3:0. Zespół z Mediolanu wywalczył brązowy medal, triumfując nad brazylijskim Dentil Praia Clube również 3:0.
FINAŁOWE EMOCJE
W decydującym meczu ekipa Wołosz i Łukasik napotkała mocny opór tylko w pierwszym secie, który wygrała dzięki skutecznym atakom Isabelle Haak, kończąc go na korzyść Włochów do 21. W kolejnych setach dominacja Imoco była już zdecydowana, a wygrana 3:0 przyszła przy wynikach 25:15 i 25:20. Isabelle Haak została wybrana MVP mistrzostw, co jest jej trzecim takim wyróżnieniem w karierze – poprzednio zdobyła je w latach 2021 i 2022.
INDYWIDUALNE OOSIADU
Joanna Wołosz, która spędziła cały mecz na parkiecie, zdobyła jeden punkt i została uhonorowana tytułem najlepszej rozgrywającej mistrzostw. To czwarte trofeum dla zawodniczki, która wyraziła swoje ogromne zadowolenie z osiągnięcia. Martyna Łukasik, pomimo obecności na boisku w drugim i trzecim secie, nie zdobyła punktów, ale jej obecność w drużynie była nieoceniona. Sędzią głównym finału była Agnieszka Michlic.
MECZ O MEDAL BRĄZOWY
W meczu o trzecie miejsce Numia Vero Volley Milano pokonała Dentil Praia Clube wynikiem 3:0 (25:23, 25:16, 25:13).
FINAŁ WYNIK
W końcowym starciu Prosecco Doc Imoco Conegliano zwyciężyło Tianjin Bohai Bank 3:0 (25:21, 25:15, 25:20), potwierdzając swoją dominację na międzynarodowej arenie.
