W Tuchorzy odbywa się pogrzeb Łukasza Włodarczyka, tragicznie zmarłego strażaka, który zginął w trakcie akcji gaśniczej w Poznaniu. Uroczystość zgromadziła liczne delegacje strażackie z całej Polski oraz przedstawicieli lokalnych władz, kancelarii premiera i prezydenta.
Państwowy charakter ceremonii
Pogrzeb Łukasza Włodarczyka ma charakter państwowy. Wśród obecnych wyróżniają się wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański, komendant główny straży pożarnej Mariusz Feltynowski, krajowy kapelan strażaków Jan Krynicki, wojewoda wielkopolski Agata Sobczyk oraz minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera.
Początek mszy pogrzebowej
Msza pogrzebowa rozpoczęła się o godzinie 11. Przed świątynią ustawiły się liczne poczty sztandarowe oraz zgrupowania żałobników. Po zakończeniu ceremonii, kondukt uda się na cmentarz parafialny.
Służba i poświęcenie
Łukasz Włodarczyk był doświadczonym strażakiem, który rozpoczął swoją służbę w 2013 roku. Zanim podjął pracę w straży, studiował ratownictwo medyczne. – Uczestniczył z sukcesami w młodzieżowych konkursach drużyn pożarniczych – podkreślił Janusz Kaczmarek, prezes OSP Tuchorza.
Tragiczny wypadek
Podczas akcji gaszenia pożaru w piwnicy kamienicy przy ulicy Kraszewskiego, Łukasz Włodarczyk i jego kolega Patryk Michalski byli pierwszymi strażakami, którzy weszli do środka. Niestety, w wyniku wybuchu ogień oraz spadający gruz zablokowały im drogę ucieczki.
Pamięć o bohaterach
Wiceszef MSWiA Tomasz Siemoniak wyraził głęboki smutek po śmierci strażaków: – Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci ogn. Patryka Michalskiego i ogn. Łukasza Włodarczyka. Ich bohaterstwo oraz służba dla Rzeczypospolitej na zawsze pozostaną w naszej pamięci.
Życie osobiste i pamięć
Łukasz Włodarczyk miał 33 lata, pozostawił żonę oraz dwójkę małych dzieci. Pośmiertnie został awansowany do stopnia starszego ogniomistrza.
Następny pogrzeb
Pogrzeb drugiego strażaka, który stracił życie w tej samej akcji, zaplanowano na piątek.
Źródło/foto: Polsat News