Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił, że najprawdopodobniej w piątek zaprezentuje parlamentarzystom projekt ustawy, który ma na celu stwierdzenie przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta. Warto zaznaczyć, że w proponowanej regulacji nie będzie uwzględnionej różnicy między sędziami powołanymi przed 2018 rokiem a tymi, którzy zostali mianowani później. — To ustawa incydentalna — podkreślił.
PROJEKT USTAWY I DECYZJA PKW
W rozmowie z TVN24 Hołownia wyjaśnił, że nowa ustawa jest odpowiedzią na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), która w poniedziałek zdecydowała o odroczeniu obrad dotyczących sprawozdania komitetu wyborczego PiS. PKW podała, że dalsze działania będą uzależnione od „systemowego uregulowania” statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN przez konstytucyjne władze Polski. W zeszłym tygodniu citowana Izba uznała skargę złożoną przez PiS w związku z odrzuceniem przez PKW sprawozdania wyborczego komitetu tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 roku.
KWESTIONOWANIE LEGALNOŚCI IZBY
Wątpliwości dotyczące legalności Izby Kontroli Nadzwyczajnej stają się powodem do zastanowienia, czy możliwe będzie uregulowanie kwestii związanych z ważnością wyborów prezydenckich, które odbędą się w 2025 roku. — W projekcie, który zapewne przedstawimy jutro posłom, którzy mogliby go wesprzeć, przewidujemy, że trzech wylosowanych sędziów z różnych izb Sądu Najwyższego będzie rozpatrywało sprawy związane z odwołaniami od decyzji PKW — wyjaśnił Hołownia, podkreślając, że chodzi o decyzje dotyczące między innymi odmowy rejestracji komitetu wyborczego czy kandydata.
Marszałek przyznał również, że w jego propozycji to Sąd Najwyższy w pełnym składzie podejmie decyzje o ważności wyboru prezydenta. Aktualnie, zgodnie z obowiązującą ustawą o SN, tę kwestię rozstrzyga Izba Kontroli Nadzwyczajnej, której status budzi wiele kontrowersji, w tym sprzeciw ze strony rządu oraz niektórych członków PKW.
RATUNKOWA FUNKCJA USTAWY
Hołownia podkreślił, że projekt nie przewiduje różnicowania sędziów powołanych przed 2018 rokiem i po tej dacie przy współudziale Krajowej Rady Sądownictwa. — To jest właśnie kluczowa idea tej ustawy, że każdy będzie musiał się posunąć o krok dla dobra całego kraju — dodał.
Marszałek zauważył, że celem wprowadzenia tej ustawy jest zabezpieczenie przyszłych wyborów prezydenckich przed potencjalnymi kontrowersjami. — Nie chcemy powtórzenia wydarzeń, które miały miejsce w Gruzji czy Rumunii, dlatego musimy dziś wypracować mechanizm, który będzie skuteczny — zaznaczył Hołownia.
DYSKUSJA O PRAWOMOCNOŚCI DECYZJI PKW
Po odroczeniu obrad przez PKW, w Polsce znowu wybuchła dyskusja na temat jej prawomocności. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, uznanie skargi przez Sąd Najwyższy obliguje PKW do zaakceptowania sprawozdania komitetu wyborczego. Warto dodać, że w tej sprawie PiS złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków PKW, którzy głosowali za odroczeniem. Krytykę decyzji PKW wyraził również prezydent.
Na zakończenie warto wspomnieć, że sytuacja ta pokazuje, jak wiele emocji i kontrowersji towarzyszy polskiej scenie politycznej, gdzie każdy krok ma swoje konsekwencje. Ogłoszenie Hołowni o nowej ustawie jest z pewnością ważnym krokiem w kierunku wyjaśnienia i uregulowania przyszłych wyborów.
Źródło/foto: Onet.pl PAP/Tomasz Gzell