Sławieńscy policjanci od samego rana intensywnie współpracują w ramach wojewódzkiej akcji „Alkohol i Narkotyki”. W zaledwie kilkanaście minut od rozpoczęcia działań, w ich ręce wpadło dwóch kierowców, którzy zdecydowanie nie powinni byli wsiadać za kierownicę.
DEKONCENTRACJA NA DROGACH
Jeden z zatrzymanych kierowców wywołał zdziwienie policjantów. Kiedy zobaczył radiowóz, zatrzymał swój samochód kilkadziesiąt metrów przed nim, a następnie zaczął wymieniać się miejscem z pasażerem. Takie zachowanie wzbudziło czujność funkcjonariuszy, którzy natychmiast podeszli do ich pojazdu. Okazało się, że 49-letni mieszkaniec Koszalina ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do dzisiaj. Czy to był przypadek, czy może desperacka próba uniknięcia konsekwencji? W każdym razie konsekwencje dla „przestępcy” będą poważne – za złamanie zakazu może mu grozić nawet pięć lat pozbawienia wolności.
ALKOHOL NA DROGACH
Wciągu 15 minut funkcjonariusze odkryli także inną niepokojącą sytuację. Na ulicy Morskiej w Sławnie, tuż po godzinie 6 rano, zatrzymali 25-letnią kobietę prowadzącą Volkswagen. Po badaniu alkomatem wyszło na jaw, że miała blisko 0,3 promila alkoholu w organizmie. Policjanci nie mieli wątpliwości – prawo jazdy zostało zatrzymane, a jej sprawa wkrótce trafi przed oblicze sądu. Kolejna osoba, która zlekceważyła zasady bezpieczeństwa na drodze i naraża innych na niebezpieczeństwo.
O CZYM MÓWI STATYSTYKA?
Głównym celem akcji „Alkohol i Narkotyki” jest zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez eliminację kierowców pod wpływem substancji odurzających. Choć może się wydawać, że służby są czujne, każdy taki incydent przypomina, jak istotne jest stosowanie się do przepisów. Miejmy nadzieję, że tych dwóch kierowców to tylko wierzchołek góry lodowej i że wiele osób zrozumie, iż nie warto ryzykować – zarówno swoim, jak i innych życiem.
W Sławnie policja nie odpuszcza, a ich determinacja w walce z pijanymi kierowcami jest godna podziwu. To dobrze, że podobne akcje się odbywają, bo niebezpieczeństw na drogach jest za dużo, by bagatelizować ten temat. Jak widać, brak zdrowego rozsądku w codzienności wciąż pozostaje problemem, który wymaga zdecydowanej reakcji ze strony stróżów prawa.
Źródło: Polska Policja