27-letnia kobieta z Lubina na pewno nie przejdzie do historii jako przykład obywatelskiej postawy. Jej nieodpowiedzialne i agresywne zachowanie doprowadziło do zniszczenia mienia oraz zagrożenia życia innych. Na szczęście interwencja świadków spowodowała, że sprawczyni została ujęta, jednak konsekwencje jej czynów mogą być dotkliwe.
AGRESJA POD WPŁYWEM ALKOHOLU
Jak informuje asp. szt. Monika Kaleta z miejscowej komendy, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zniszczonym, zaparkowanym samochodzie. Na miejscu zdarzenia zastali pijaną kobietę, która, co ciekawe, nie potrafiła wytłumaczyć, co nią powodowało. Z relacji wynika, że najpierw rękami atakowała pojazd, a następnie wyrwała kołpak, którym uszkodziła przednią szybę oraz maskę. Straty oszacowano na około trzy tysiące złotych.
OSZUSTWO I GROŹBY LEKCEWAŻENIA ŻYCIA
Prócz dewastacji mienia, kobieta z zachowaniem godnym najgorszego kryminalisty groziła również pozbawieniem życia właścicielce auta. Jej agresja nie ograniczała się jedynie do niej – uderzyła także 16-latkę, która była świadkiem zdarzenia, a w kierunku matki nastolatki również kierowała groźby. Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że pozostali świadkowie postanowili działać. Ujęli kobietę i wezwali policję, która ostatecznie ją zatrzymała.
KONSEKWENCJE I PRZEJAWY NIEDOROŚNIĘTEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI
Po wytrzeźwieniu, sprawczyni przestępstwa usłyszała cztery zarzuty, które mogą skutkować karą pozbawienia wolności aż do pięciu lat. Przyznaje jedynie, że nie pamięta wielu szczegółów zdarzenia, a winę za swoje zachowanie zrzuca na alkohol. Bardzo wygodna wymówka w sytuacji, gdy można w sposób zuchwały wyrządzić krzywdę innym.
Skandaliczne zachowanie tej kobiety przypomina, że pod wpływem alkoholu granice między ludźmi zaczynają się zacierać, a nieodpowiedzialne czyny mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Czy nasza bohaterka stanie się przestrogą, czy raczej kolejnym przypadkiem zapomnianym w publicznej pamięci? Czas pokaże. W każdym razie, lepiej nie znaleźć się na drodze takich „entuzjastów” jak ona.
Bądź na bieżąco i dołącz do grona 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia
