Rząd Donalda Tuska od dłuższego czasu ignoruje orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Niedawno jednak Komisja Wenecka podkreśliła konieczność niezwłocznego publikowania wszystkich wyroków TK. Prof. Paweł Borecki z Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z Onetem stwierdził, że działania premiera, który odmawia publikacji tych orzeczeń, są niekonstytucyjne oraz nielegalne, co skutkuje międzynarodową kompromitacją rządu.
Jaka jest interpretacja prawa?
Szymon Piegza z Onetu zapytał eksperta, co prawo mówi na temat odmowy publikacji wyroków TK przez premiera Tuska. Prof. Borecki odpowiedział, że takie postępowanie narusza nie tylko krajowe przepisy, ale także standardy prawa w cywilizowanych państwach Europy.
Przypomniał, że zgodnie z ustawą z 2000 roku o ogłaszaniu aktów normatywnych, wyroki TK mają być publikowane w Dzienniku Ustaw, jako że są ostateczne i mają moc powszechnie obowiązującą.
Problemy z nowym rozporządzeniem MEN
Trybunał w grudniu uznał, że rozporządzenie minister edukacji Barbary Nowackiej dotyczące zmiany organizacji lekcji religii jest niezgodne z Konstytucją. Borecki zaznacza, że TK nie badał merytorycznej treści rozporządzenia, a jedynie formalności związane z jego wprowadzeniem — brakowało konsultacji z kościołami.
Wiceszefowa MEN, minister Lubnauer, broniła swojego stanowiska, przywołując wyrok TK z 1993 roku, który definiował znaczenie „porozumienia” w edukacji. Prof. Borecki z kolei podkreśla, że wyrok TK ma moc prawną, a nie jego uzasadnienie. Podkreśla, że warunek porozumienia oznacza potrzebę uzyskania zgody ze strony kościołów.
Opinia o Trybunale i rządzie
W kontekście oceny Trybunału Konstytucyjnego Borecki zauważa, że obecny rząd dopuszcza się czynów, które mogą być postrzegane jako nadużywanie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, co ma być potwierdzone stanowiskiem Komisji Weneckiej. Zgodnie z przepisami prawa, takie działania mogą prowadzić do odpowiedzialności karnej.
Reakcje Kościoła i planowane działania
Borecki przewiduje, że Kościoły w Polsce, reprezentowane przez Polską Radę Ekumeniczną oraz Konferencję Episkopatu, zwrócą się z zapytaniem do rządu o powody zaniechania publikacji wyroku TK. Przypomina, że wszystkie wydane w ostatnim czasie wyroki wymagają publikacji.
W obliczu planów minister Nowackiej dotyczących reorganizacji lekcji religii, Borecki ocenia jej działania jako potencjalnie sprzeczne z prawem, co może skutkować skargami do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Oczekuje, że niezadowolenie rodziców oraz nauczycieli religii będzie wzrastać.
Pohamowanie chaosu w edukacji religijnej
Obserwując zamieszanie wokół lekcji religii, Borecki zauważa, że chaos nie sprzyja nikomu w polskim systemie edukacji. Minister Nowacka miała obiecać unikanie rewolucji w swoim resorcie, a tymczasem realizacja politycznych ambicji może prowadzić do poważnych konsekwencji dla dzieci i ich rodziców.
Polityczne tło zmian
Warto zastanowić się, na ile zmiany w prawie są zgodne z dążeniami rządu oraz społecznymi oczekiwaniami względem laicyzacji edukacji. Borecki podkreśla, że rząd powinien działać zgodnie z konstytucją, a wprowadzenie reformy nie może prowadzić do łamania praw uczniów oraz ich rodziców.
Podczas, gdy rząd Donalda Tuska stara się wprowadzać zmiany zgodne z trendem społecznym, pamiętać należy, że zmiany te muszą odbywać się w ramach prawnych, aby uniknąć ewentualnych skarg do międzynarodowych instytucji.