Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez dwie byłe członkinie Państwowej Komisji do Spraw Przeciwdziałania Pedofilii zostało umorzone. Tę informację potwierdził portal RMF FM, który powołuje się na źródła w prokuraturze. Temat jako pierwszy poruszył Onet.
UMORZENIE ŚLEDZTWA I OCZEKIWANIE NA REAKCJĘ
W końcu kwietnia przewodnicząca Komisji ds. Pedofilii, Karolina Bućko, zgłosiła do prokuratury, że dwie członkinie mogły dopuścić się działań przestępczych. Sprawa dotyczy Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Jak doniósł Onet, w wyniku zgłoszenia prokuratura rozpoczęła dwa śledztwa, skupiając się na rzekomej niegospodarności w wydawaniu publicznych funduszy.
NIEUZASADNIONE PRZEJAZDY CZY NIE?
Obecnie, według ustaleń RMF FM, prokuratura zakończyła postępowania, uznając, że korzystanie przez Chrobak i Elżanowską z taksówek zamówionych aplikacją nie stanowiło przestępstwa, mimo że szefowa komisji zdefiniowała je jako nieuzasadnione. Śledztwa koncentrowały się na kilkudziesięciu przejazdach taksówkami, które były opłacane z publicznych środków.
KWOTY, KTÓRE ZURZUCZANO
Pierwsze śledztwo dotyczyło rzekomego przekroczenia uprawnień w okresie od 20 grudnia 2022 roku do 29 stycznia 2024 roku. Chodziło o 56 przejazdów taksówką z aplikacji iTaxi, które miały być opłacone w kwocie 4 192,80 zł z pieniędzy publicznych. Drugie postępowanie odnosiło się do wykorzystania środków publicznych pomiędzy 17 października 2022 roku a 10 stycznia 2024 roku, obejmując 15 służbowych przejazdów, których koszt wyniósł 608,90 zł.
Cała sprawa budzi wiele emocji i pytań. W obliczu umorzenia śledztwa, nasuwa się myśl – czy w obliczu takich zarzutów, jak niegospodarność w wydawaniu publicznych pieniędzy, odpowiedzialność powinna być większa? Odpowiedzi na te pytania zapewne będą wymagały dalszej analizy i być może społecznego zainteresowania.
Źródło/foto: Onet.pl, Tomasz Gzell / PAP.