Charlie, słoń trzymany przez 43 lata w jedynym narodowym zoo RPA, w końcu odzyskał wolność. Był ostatnim słoniem w kraju, który zatrzymany był w zoo. Jego uwolnienie było rezultatem wielu miesięcy protestów, petycji i listów do ministra środowiska.
Słoniego Charliego przeniesiono we wtorek z Pretorii do rezerwatu Shambala w Limpopo, jak poinformowała zaangażowana w akcję fundacja EMS. Kampania na rzecz uwolnienia słoni z zoo trwała latami, prowadzona przez różne fundacje, między innymi przez EMS i Pro Elephant Network. Były składane petycje, kierowane listy do ministrów środowiska oraz organizowane publiczne protesty.
– Trzymanie Charliego w odosobnieniu na jałowym wybiegu, bez możliwości cienia i z brudną wodą, to forma znęcania się nad zwierzętami dla ludzkiej rozrywki – wyjaśniała Smaragda Louw, dyrektorka organizacji Ban Animal Trading podczas kampanii.
Jedynie Charlie doczekał się osiągnięcia wolności, podczas gdy przez 21 lat spędzonych w samotności pozostali słonie towarzyszący mu w niewoli zniknęli stopniowo. Po uwolnieniu Charliego zoo zadecydowało o likwidacji wybiegu dla słoni.
Słoń Charlie został złapany w Hwange w Zimbabwe 43 lata temu. Przez 16 lat występował w cyrku Boswell Wilkie Circus. Po zakończeniu popularności cyrków przemierzając w różnych ogrodach zoologicznych, w końcu w 2001 roku trafił do Pretorii.
Po uwolnieniu, słoń Charlie będzie przechowywany początkowo w ośrodku przejściowym, aby przystosować się do nowego środowiska, ponieważ nie posiada doświadczenia w samodzielnym zdobywaniu pożywienia. Planuje się, że ostatecznie trafi on do miejsca, gdzie żyją inne słonie, aby mógł się z nimi zintegrować, zgodnie z założeniami aktywistów, którzy przyczynili się do jego uwolnienia.
Słonie afrykańskie są największymi współcześnie żyjącymi zwierzętami lądowymi. Samice tego gatunku osiągają masę 2800 kg (maksymalnie 4600 kg), a samce 6000 kg (maksymalnie 10000 kg). Długość ciała słoni wynosi 6-7,5 m, a wysokość w kłębie samic 2,6 m (samców 3,2 m). Żyją one do około 70 lat.
Źródło/foto: Polsat News