Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Posłanka ujawnia szczegóły umowy Karola Nawrockiego z marką „Red is bad”

Muzeum II Wojny Światowej, które kierowane jest przez Karola Nawrockiego, podpisało w 2018 roku kontrakt na dostarczenie odzieży patriotycznej od marki „Red is bad” za kwotę 78 tys. zł. Właściciel firmy, Paweł Szopa, znalazł się w kręgu podejrzanych o uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pranie brudnych pieniędzy. Za takie przestępstwa może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Umowa na ekranie

Agnieszka Pomaska, posłanka Platformy Obywatelskiej, przedstawiła w programie TVN „Kawa na ławę” umowę z 2018 roku pomiędzy Muzeum II Wojny Światowej a Pawłem Szopą. Wówczas, na czele placówki stał Karol Nawrocki, obecny kandydat na prezydenta Polski, wspierany przez PiS. Poza potrzebą transparentności wydatków publicznych, Pomaska zaznaczyła, że niestety nie uzyskała wcześniej informacji na temat kwoty umowy, co teraz zamierza kwestionować.

Alibi czy sojusz?

Dziennikarz Onetu Jacek Harłukowicz w swoim artykule z czerwca sugerował, że władze pod rządami PiS nawiązały z Pawłem Szopą specyficzny sojusz, który umożliwił wyprowadzanie środków publicznych w niespotykanej dotąd skali. Szopa, znany producent odzieży patriotycznej, miał w swoich kolekcjach ustanowione wzorce, które nosili m.in. Andrzej Duda oraz jego żona. Tak oto patriotyzm w polskiej modzie zyskał nowy wymiar.

Miliony i niewiele w zamian

W okresie rządów PiS Świeżo powstała firma Pawła Szopy uzyskała znaczący kontrakt od Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, dotyczący dostaw agregatów prądotwórczych na Ukrainę, na który pozyskała aż 350 mln zł. Sęk w tym, że wartość tych urządzeń wynosiła jedynie około 69 mln zł. Gdzie zatem podziały się reszta pieniędzy? To pytanie frapuje nie tylko polityków, ale i opinię publiczną.

Prokuratorskie zarzuty

W kontekście złożonych zarzutów, prokurator Tomasz Tadla z Prokuratury Krajowej poinformował w październiku, że sprawa dotyczy nie tylko zaangażowania Szopy w zorganizowaną grupę przestępczą, ale również popełnionych z tym związanych przestępstw wspólnie z innymi urzędnikami Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Dodatkowo, pojawił się zarzut prania brudnych pieniędzy. Z takim bagażem Paweł Szopa zmierzy się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Jak widać, stawka w tej grze o publiczne pieniądze jest niewiarygodnie wysoka, a odpowiedzi na stawiane pytania są coraz bardziej niezbędne. Polska opinia publiczna czeka na klarowne wyjaśnienia, bo w przypadku nieprawidłowości, nie można dopuścić do pozostania sprawy w cieniu.

Źródło/foto: Onet.pl PAP/Jarek Praszkiewicz, PAP/Albert Zawada

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie