Trwa akcja ratunkowa u wybrzeży Sycylii, gdzie w poniedziałek doszło do zatonięcia luksusowego jachtu, na którym znajdowało się 22 osób. Spośród sześciu nadal poszukiwanych pasażerów jednostki jest brytyjski biznesmen Mike Lynch. Obawy służb koncentrują się na możliwości znalezienia ciał wszystkich zaginionych w wraku, który spoczywa na dnie.
59-letni Mike Lynch był jedną z 22 osób przebywających na luksusowym jachcie, który zatonął nad ranem w wyniku tornada u wybrzeży Sycylii w poniedziałek, 19 sierpnia. Wraz z nim na statku miał być także jego 18-letnia córka, która również jest poszukiwana. Żona Lyncha, Angela Bacares, została uratowana przez służby. Mike Lynch jest znany przede wszystkim jako założyciel Autonomy Corporation, firmy zajmującej się programowaniem, która w połowie lat 90. odniosła sukces na brytyjskim rynku technologicznym.
Wartość jachtu Bayesian, który zatonął u wybrzeży Sycylii, wynosiła 14 mln funtów brytyjskich. Na pokładzie znajdowało się 12 pasażerów i 10 członków załogi, w tym obywatele Wielkiej Brytanii, USA i Kanady. Po zatonięciu jednostki z wody wyłowiono 15 osób, w tym roczne dziecko i jego rodziców.
Niestety, już jedna ofiara została wydobędziona na powierzchnię – kucharz, a sześć osób pozostaje jeszcze zaginionych. Istnieje podejrzenie, że mogą być uwięzione w swoich kabinach i nie mogą wydostać się na powierzchnię. Brytyjskie władze utrzymują stały kontakt z lokalnymi służbami w celu monitorowania sytuacji i zapewnienia wsparcia obywatelom Wielkiej Brytanii, którzy ucierpieli w wyniku wypadku.
Źródło/foto: Polsat News