W piątek, krótko po godzinie 17:00, rozpoczęła się kolejna blokada organizowana przez ruch Ostatnie Pokolenie. Uczestnicy ruchu wcześniej zapowiadali, że będzie to „największa blokada w historii”. Zgromadzili się w pobliżu mostu Gdańskiego, jednak policja szybko interweniowała, usuwając demonstrantów z jezdni.
Zaproszenie do Protestu
Ostatnie Pokolenie ogłosiło: „Zaczęliśmy blokadę Wisłostrady, zapraszamy wszystkich do dołączenia – pod most Gdański”. W początkowej fazie protestu organizatorzy informowali, że zablokowali ruch w obu kierunkach na tej ważnej stołecznej arterii.
Ruch na Wisłostradzie
Jednakże o godzinie 17:10 ruch na Wisłostradzie pozostał płynny, a protestujący znajdowali się jedynie na poboczach, gdzie byli kontrolowani przez funkcjonariuszy policji.
Oświadczenie po Proteście
Po zakończeniu wydarzenia Ostatnie Pokolenie wydało komunikat, w którym nawiązało do stanu wojennego. „Jesteśmy w krytycznym momencie naszej historii, tytuł 'czas apokalipsy’ jest bardziej niż adekwatny, a bierność naszych decydentów wobec tej sytuacji przeraża. Dlatego opór i protesty będą trwały i stawały się coraz silniejsze, co potwierdza obecność wielu osób na dzisiejszej blokadzie. Usiądźcie razem z nami, to nie koniec” – głosiła treść wpisu.
Przeszłość w Tle
Cytat „Czas apokalipsy” odnosi się do filmu, który miał swoją premierę w grudniu 1981 roku, tuż przed ogłoszeniem stanu wojennego. Wówczas zdjęcia opancerzonych wozów obok afiszy z tytułem tego tytułu stały się bardzo popularne.
Reakcje na Blokady
Krótko przed protestem temat blokad został poruszony przez premiera Donalda Tuska. „Idiotyczne ataki z użyciem gaśnicy czy oblewanie zabytków farbą będą traktowane zgodnie z surowością prawa” – napisał szef rządu w swoich mediach społecznościowych. Dodał również, że „blokowanie dróg, według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, narusza prawa innych obywateli i może być uznane za przestępstwo. Warto o tym pamiętać.” Premier odniósł się w ten sposób do incydentu, w którym członkowie Ostatniego Pokolenia mieli starcie z Marianną Schreiber, która użyła gaśnicy przeciwko protestującym.
Źródło/foto: Interia