Dzisiaj jest 20 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nowe kulisy zamachu na Donalda Trumpa. „To będzie cyrk”

Podczas wizyty Donalda Trumpa w Butler w Pensylwanii, gdzie doszło do zamachu, lokalna policja poprosiła o wsparcie ze strony innych służb. Z dokumentów, do których dotarła stacja ABC News, wynika, że chodziło m.in. o posiłki snajperskie i zespoły szybkiego reagowania. Miejscowy szeryf obawiał się niewystarczających sił do zapewnienia ochrony. „To będzie cyrk” – tak zapisał.

W Stanach Zjednoczonych trwają dyskusje na temat zamachu na Donalda Trumpa. Były prezydent i kandydat w nadchodzących wyborach został zaatakowany podczas wiecu w Butler w Pensylwanii, gdy napastnik celował w niego z dachu. Incydent miał miejsce 13 lipca.
Nowe szczegóły ataku na Trumpa. Problemy z miejscem dla tłumu
Media w USA ujawniają kolejne kulisy zamachu. W sobotę stacja ABC News publikowała fragmenty rozmów oficjeli z Butler. Okazało się, że panowało tam zamieszanie związane z zaangażowaniem lokalnych służb w ochronę Trumpa.

„To będzie cyrk” – napisał szeryf hrabstwa Butler, Michael Slupe, nieco ponad tydzień przed wiecem. „Miejsca dla tłumu, który zamierzam uczestniczyć, jest za mało” – stwierdził w korespondencji odnotowanej przez ABC News.
Policja z Butler zabiegała o wzmocnienie zabezpieczeń podczas wiecu, co wynika z korespondencji między departamentem policji w Adams a prokuratorem okręgu Butler.

Z udostępnionych wiadomości wynika, że policja z Butler i Secret Service poprosiły inne lokalne agencje o wsparcie, w tym o posiłki snajperskie, obserwacyjne i zespoły szybkiego reagowania.
Brakowało funduszy na należytą ochronę wiecu Trumpa
Z dokumentów ujawnionych przez ABC News wynika, że trwał spór między komisarzami hrabstwa Butler dotyczący finansowania zabezpieczeń podczas wiecu.

„Kilka dni przed wydarzeniem komisarz hrabstwa Kevin Boozel wysłał wiadomość tekstową do innych komisarzy i Slupe’a, sugerując, że będzie potrzebna umowa, ponieważ wydatki na usługi organów ścigania świadczone przez biuro szeryfa mogą zostać zakwestionowane jako koszty kampanii” – czytamy.
Komisarz Leslie Osche, także uczestniczka dyskusji, stwierdziła, że szeryf ma prawo do wsparcia innych organów ścigania. Przed wizytą Trumpa pomoc służbom zaoferowała również organizacja Butler County Sheriff Mounted Posse, jednak jej członkowie ostatecznie nie wzmocnili sił.

Artykuł: Artur Pokorski / Polsatnews.pl

Źródło/foto: Polsat News

AP/Gene J. Puskar
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie