Dzisiaj jest 11 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Rok rządów premiera: cynizm i brak konkretnych osiągnięć

Rok po przejęciu władzy rząd Donalda Tuska jest krytykowany przez ponad połowę Polaków. Jego zwolennicy zrzucają winę na PiS, prezydenta i koalicyjny charakter rządu, lecz prawdziwym problemem wydaje się być cynizm oraz brak konkretnego programu działania, zwłaszcza w przypadku przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej. Wyjątków w tej sytuacji jest niewiele.

OCENA RZĄDU PO ROKU

Z okazji pierwszej rocznicy zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Tuska przeprowadzono sondaż United Surveys, który obnaża negatywne nastawienie społeczności. Zaledwie 5,7 proc. badanych ocenia rząd „zdecydowanie pozytywnie”, a 33,9 proc. „raczej pozytywnie”. Z drugiej strony, 30 proc. respondentów wyraziło opinię „raczej negatywnie”, a 21,4 proc. „zdecydowanie negatywnie”. Łącznie ponad połowa Polaków ma złe zdanie o obecnej władzy. Dla 30,5 proc. największym zawodem w tej kadencji okazał się sam Donald Tusk, który zajął pierwsze miejsce w niechlubnym rankingu rozczarowań.

Pozytywnego zdania nie miało 8,9 proc. ankietowanych. Dla porównania, w 2017 roku, po dwóch latach rządów Beaty Szydło, rząd miał znacznie więcej zwolenników niż przeciwników. Tempo spadku poparcia rządu Tuska jest zatem niezwykłe.

SPOŁECZNE NASTAWIENIE

Warto zastanowić się, jak obecne wyniki sondażowe wypadają w kontekście poparcia dla partii politycznych. Koalicja Obywatelska co chwilę zajmuje pierwsze lub drugie miejsce, ale ogólna sytuacja nie jest katastrofalna. Zyskuje tylko minimalnie i nie maleje gwałtownie, mimo spadku poparcia dla samego Tuska. Możliwe jest, że część zwolenników pozostałych partii koalicyjnych przestała się utożsamiać z rządem.

Przykładem może być Trzecia Droga, którą postrzegano jako alternatywę dla PiS, skierowaną do osób niezdecydowanych co do Tuska. Możliwe, że ci, którzy ją wspierali, dziś zaczynają krytykować jego politykę. Ten rząd zdaje się być zdominowany przez Tuska, z minimalnym udziałem innych członków koalicji.

KONTRAST Z POPRZEDNIKIEM

Trudno wskazać na jakikolwiek wskaźnik ekonomiczny, w którym obecny rząd mógłby pobić swoich poprzedników. Sytuacja jest co najmniej równie zła, a niekiedy gorsza. Obecna ekipa może tłumaczyć problemy sytuacją międzynarodową, która wpływa m.in. na rosnącą inflację i deficyt budżetowy związany z intensyfikacją zbrojeń.

Jednak Tusk i jego współpracownicy w czasach opozycji odmawiali uwzględniania takich uwarunkowań w ocenie działań rządu i wszystkich problemów gospodarczych. Postrzegali je jako dowód nieudolności oraz potencjalnego złodziejstwa rządzących. Teraz niestety taka logika wraca przeciwko nim.

WĄTPLIWOŚCI PRAWNE I INWESTYCJE

Jeszcze bardziej dokuczliwa staje się kwestia stagnacji w zakresie strategicznych inwestycji oraz słabych wyników państwowych spółek. Opozycja nie musi wkładać dużego wysiłku w dezawuowanie rządu, skoro wcześniejsze obietnice były rozległe i ambitne. Kto ponosi odpowiedzialność za zapowiedzi dotyczące cen paliwa, które miały rzekomo spaść pod rządami Tuska?

Nie można nie zauważyć również, że rząd Tuska wprowadza jeszcze większą niepewność prawną. Można powiedzieć, że procesy związane z reformami zainicjowanymi przez PiS jedynie pogłębiają problemy. Obecny rząd zmienia Polskę w „prawną pustynię”, a brak publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego pozbawia Polaków ochrony ich konstytucyjnych praw.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA KRYZYS

Warto również zwrócić uwagę na rosnącą nieufność społeczności wobec tzw. „neosędziów”. Na horyzoncie pojawiają się nowe kontrowersje dotyczące zależności od polityki, co może prowadzić do dowartościowywania rozstrzygnięć sądowych. Decyzje wpływające na obywateli są podważane, a każda wydana sprawa może zostać wznowiona. Być może lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie łagodniejszych reform zamiast radykalnych czystek.

Również należy odnotować, że obecny rząd postrzega niezgodność z prawem jako coś nieistotnego. Ostatnim przykładem jest decyzja premiera w sprawie uznania dwóch komercyjnych telewizji za strategiczne, choć nie ma ku temu żadnej podstawy prawnej. Takie działania budzą coraz większe zastrzeżenia w społeczeństwie.

PODSUMOWANIE I PRZYSZŁOŚĆ

Mimo wszelkich zastrzeżeń, przynajmniej w obszarze polityki obronnej rząd Tuska odnosi pewne sukcesy. Koalicja przynajmniej kontynuuje działania w zakresie bezpieczeństwa, co pozostaje niezbędne w aktualnej sytuacji geopolitycznej. Pomimo jednak wielu kontrowersji i zastrzeżeń wobec sposobu prowadzenia spraw państwowych, należy liczyć się z potencjalnymi destabilizacjami, które mogą pojawić się w przyszłości.

Ogólnie można być pesymistą co do rozwoju wydarzeń. Jeżeli koalicja zwycięży w wyborach prezydenckich, Tusk może z większą determinacją zacząć budować system zabezpieczania swojej władzy, co może doprowadzić do dalszego osłabienia demokratycznych instytucji prawnych.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie