Rejon amerykańskich Wielkich Jezior zmaga się z wyjątkowo surową zimą. W części stanu Nowy Jork ogłoszono stan wyjątkowy, a mieszkańcom zalecano unikanie podróżowania oraz utrzymywanie kontaktu z bliskimi. Potężne śnieżyce i silne wiatry powodują, że w niektórych lokalizacjach może spaść nawet do metra śniegu w krótkim czasie. „Stan Nowy Jork traktuje tę burzę bardzo poważnie” – zaznaczyła gubernator Kathy Hochul.
Trudne warunki atmosferyczne
Mieszkańcy okolic Wielkich Jezior doświadczają już trzeciego efektu jeziora od końca listopada, co wiąże się z potężnymi opadami śniegu i silnymi wichurami. Ruch na wielu drogach został sparaliżowany, a na niektórych z nich wprowadzono zakaz poruszania się ciężarówek z pustymi naczepami.
Stan wyjątkowy w Nowym Jorku
Z powodu trudnych warunków pogodowych gubernator stanu Nowy Jork, Kathy Hochul, podjęła decyzję o ogłoszeniu stanu wyjątkowego w zachodniej części stanu. Obowiązuje on w hrabstwach: Cattaraugus, Chautauqua, Erie, Franklin, Genesee, Hamilton, Herkimer, Jefferson, Lewis, Oswego, St. Lawrence, Wyoming oraz Contiguous.
W oficjalnym komunikacie Hochul zaznaczyła, że efekty jeziora mogą przynieść na wymienione obszary opady sięgające niemal metra śniegu pomiędzy czwartkiem a piątkiem. Dodatkowo, wiatr miałby osiągnąć prędkość przekraczającą 80 km/h, co spowoduje powstawanie zamieci śnieżnych.
Co to jest efekt jeziora?
Efekt jeziora to zjawisko meteorologiczne, które zachodzi, gdy zimne, suche powietrze przemieszcza się nad dużym zbiornikiem wody, takim jak Wielkie Jeziora. Powietrze to absorbuje wilgoć z jeziora, a po dotarciu na ląd ochładza się, co prowadzi do intensywnych opadów śniegu oraz burz. W Nowym Jorku te opady mogą okazać się szczególnie silne.
Gubernator Hochul poinformowała, że władze państwowe podejmują odpowiednie kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom, współpracując z rządowymi służbami „przygotowując się na wszelkie okoliczności”.
Apel do mieszkańców
W swoim oświadczeniu Hochul apelowała do nowojorczyków, by pozostali czujni i, jeśli to możliwe, unikali podróżowania oraz utrzymywali kontakt z rodziną i przyjaciółmi przez najbliższe 48 godzin. Apel ten zyskuje na znaczeniu w obliczu dokumentowanych w mediach społecznościowych potężnych opadów śniegu w zachodnich częściach stanu.
Użytkownicy sieci zwracają uwagę na „brutalne burze śnieżne”, które dotykają Nowego Jorku już po raz trzeci w ciągu ostatnich trzech tygodni. Miasta, takie jak Hamburg i Buffalo, znalazły się w epicentrum tych ekstremalnych warunków atmosferycznych.
W czwartkowym wpisie na Facebooku Hochul podkreśliła, że efekt jeziora daje o sobie znać w wielu częściach stanu poprzez silne opady i porywy wiatru. „Stan Nowy Jork traktuje tę burzę poważnie, i wy również powinniście” – dodała gubernator.
Źródło/foto: Interia