Adam Niedzielski, były minister zdrowia, stanął w obliczu wymiaru sprawiedliwości z powodu nadużycia uprawnień. Sprawa dotyczyła ujawnienia danych pacjenta, za co sąd uznał go winnym.
Wyrok w sprawie Adama Niedzielskiego
W miniony piątek Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy orzekł, że Niedzielski spędzi trzy miesiące w więzieniu, pod warunkiem zawieszenia wykonania kary na dwa lata. Politykowi groziło nawet trzyletnie pozbawienie wolności. Oprócz kary pozbawienia wolności, były minister będzie musiał uiścić 5 tysięcy złotych zadośćuczynienia oraz pokryć koszty postępowania sądowego. Wyrok na razie jest nieprawomocny.
Ujawnienie danych osobowych
Niedzielski objął stanowisko ministra zdrowia 26 sierpnia 2020 roku, kiedy trwała pandemia Covid-19, zastępując Łukasza Szumowskiego. Jego kadencja dobiegła końca po wybuchu krytyki związanej z ujawnieniem danych osobowych lekarza.
Prokuratura złożyła akt oskarżenia, wskazując, że Niedzielski, wykorzystując środki masowego komunikowania, ujawnił dane pozyskane z Systemu Informacji Medycznej, odnoszące się do „rodzaju przepisanych receptą leków ustalonej osoby”. Działania te były uznane za szkodliwe dla prywatności pokrzywdzonego.
– W związku z ujawnieniem szczególnie wrażliwych informacji osobowych, które Niedzielski uzyskał w trakcie pełnienia swoich obowiązków służbowych, Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała akt oskarżenia przeciwko byłemu ministrowi zdrowia – wyjaśniał rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej, Piotr Skiba.
Więcej informacji na temat tej sprawy pojawi się wkrótce.
Źródło/foto: Polsat News