Prezydent Andrzej Duda wyraził żal, że dotycząca wolnej Wigilii ustawa nie doczekała się wcześniejszych, solidnych konsultacji. Przyznał, że jego nastawienie do tego projektu „uległo niejakiemu zawieszeniu”.
Konsultacje w Pałacu Prezydenckim
W czwartek w Pałacu Prezydenckim miały miejsce konsultacje społeczne, w których uczestniczył prezydent oraz przedstawiciele pracowników i pracodawców, a ich tematem była ustawa dotycząca wolnej Wigilii. Prezydent Duda podkreślił swoje poparcie dla idei, aby Wigilia stała się dniem wolnym od pracy. Zauważył jednak, że w finalnej wersji ustawy, przyjętej przez parlament, wprowadzono istotne zmiany w porównaniu do pierwotnego projektu.
Prezydent zaznaczył, że pomimo wprowadzenia dnia wolnego w Wigilię, trzy niedziele przed świętami będą dniami roboczymi, co wywołuje jego zaniepokojenie. Po uchwaleniu ustawy przez Sejm sytuacja uległa znacznemu przeobrażeniu, a jego stosunek do przepisów stał się bardziej ambiwalentny.
Nowe przepisy i ich konsekwencje
Nowela czeka obecnie na podpis prezydenta i ma wejść w życie od 2025 roku. Propozycję zmian zgłosiła Lewica, postulując, aby nowe regulacje zaczęły obowiązywać jeszcze w tym roku. Z kolei poprawki Koalicji Obywatelskiej, wprowadzone podczas sejmowego posiedzenia, zakładają, że nowe przepisy wejdą w życie dopiero 1 lutego 2025 roku. Zdecydowano również, że trzy niedziele przed Wigilią pozostaną handlowe.
Zgodnie z obowiązującą ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14:00. W kontekście tych regulacji, wprowadzenie wolnej Wigilii może nie spełniać oczekiwań pracowników, dla których istotne jest, aby święto mogło być obchodzone w pełni bez konieczności pracy.
Źródło/foto: Interia