W obozie zwycięzców można dzisiaj wskazać Katar. To jedyne państwo arabskie, które nie tylko wzgardziło możliwością normalizacji relacji z Baszarem Asadem, ale także nieprzerwanie utrzymywało biuro syryjskiej opozycji na swoim terytorium. O tym mówi Sara Nowacka, analityczka ds. państw arabskich w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.
Upadek reżimu Asada – zaskoczenie czy przewidywalny rozwój sytuacji?
W rozmowie z Maciejem Słomińskim, Nowacka ujawnia, że upadek reżimu Asada zaskoczył eksperta ds. Syrii. Szczególnie, że jeszcze 7 grudnia, dzień przed zajęciem Damaszku, wśród renomowanych analityków nie było mowy o takim scenariuszu. Większość badaczy centrów konfliktowych była skoncentrowana na konsolidacji terytorialnej, a nie na błyskawicznym marszu opozycji. Co więc wpłynęło na tak szybki rozwój wydarzeń?
Oporność wojsk rządowych i ich nietypowe decyzje
Jak wskazuje Nowacka, wojsko Asada w pewnym momencie nawiązało porozumienie z rebeliantami, przekazując Damaszek w ręce opozycji. Obrazy docierające z Syrii, ukazujące entuzjazm mieszkańców przejmujących kolejne miasta, budziły nie tylko nadzieję, ale także refleksję o błędach popełnionych przez zwolenników Asada. Po 13 latach walki z opozycją okazało się, że siły zewnętrzne i wewnętrzne wspierające reżim nie były w stanie stłumić buntu.
Bierność zagranicznych sojuszników Asada
Podczas analizy sytuacji, Nowacka zauważa, że chociaż Iran nie rezygnował formalnie z wsparcia dla Asada, to jednak wiele proirańskich jednostek, jak Hezbollah, wycofało się z Syrii przed zajęciem Damaszku. Równocześnie, Iran musiał zrozumieć, że nie był w stanie skutecznie bronić reżimu. Z kolei Rosja, mimo wcześniejszych planów, również nie zdołała podjąć zdecydowanych działań na rzecz Asada.
Relacje międzynarodowe i nowa rzeczywistość w Syrii
Nowacka podkreśla, że analiza ekspertów sugerowała, iż Rosja i Iran nigdy nie wykorzystały wszystkich swoich kart przetargowych. Na Doha Forum pojawiły się opinie, które zakładały, że te kraje nie zamierzają dłużej wspierać Asada, co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem wśród uczestników paneli dyskusyjnych.
Implicacje dla mniejszości religijnych
Abstrahując od realiów politycznych, można zastanowić się nad bezpieczeństwem mniejszości religijnych w Syrii. Nowacka wskazuje, że reżim Asada był brutalny wobec wszystkich, nie zważając na przynależność etniczną czy wyznaniową, a jego rządy były dalekie od jakiejkolwiek tolerancji religijnej. Obawy o przyszłość mniejszości pozostają aktualne, gdyż po upadku reżimu, nowa władza, jak HTS, może nie gwarantować im bezpieczeństwa, mimo deklaracji o umiarkowaniu.
Wyzwania dla Kurdów i sytuacja na froncie
Jeśli chodzi o Kurdów, Nowacka podkreśla, że HTS nie ma jasno określonej polityki antykurdyjskiej, ale istnieje zagrożenie ze strony Syryjskiej Armii Narodowej, wspieranej przez Turcję. Turyśki rząd dąży do osłabienia pozycji kurdyjskiej, co może prowadzić do dalszych konfliktów.
Możliwość powtórzenia libijskiego scenariusza
Przyszłość Syrii jest niepewna i może przyjąć różne kierunki, w tym podobne do libijskiego chaosu, jednak różnica polega na tym, że to w Syrii miesiące protestów przeciwko dyktaturze były ruchem oddolnym. Opozycja wewnętrzna była silna, i choć HTS nie jest idealnym wyborem dla wszystkich Syryjczyków, to cieszy się poparciem przynajmniej części społeczeństwa, co może stworzyć podstawy do zbudowania stabilniejszej przyszłości.
W tej chwili Katar zdaje się stać po stronie zwycięzców w regionie, mając otwarte kanały komunikacyjne z HTS. Odgrywa on istotną rolę w kształtowaniu przyszłości Syrii, wobec której inne państwa mogą stracić na znaczeniu.
Izrael na niepewnym gruncie
Nie można także pominąć reakcji Izraela na zmieniający się krajobraz. Z jednej strony Izrael nie ma sympatii dla Asada, jednak na przestrzeni lat widział w nim stabilizujący czynnik w regionie. Ostatnie bombardowania syryjskiej infrastruktury sugerują, że Tel Awiw obawia się, iż po upadku reżimu może nastąpić wzrost zagrożenia ze strony islamistów.
Podsumowując, obecny stan konfliktu w Syrii to złożona i dynamiczna sytuacja, która nieprzerwanie wymaga uwagi i analizy, aby dostrzegać zarówno zagrożenia, jak i pojawiające się szanse na przekroczenie skomplikowanych barier między różnymi grupami etnicznymi i religijnymi.
Źródło/foto: Interia