Wyniki piątkowego głosowania w Sejmie przyniosły ze sobą napięcia w ramach rządowej koalicji. Tematem, który wzbudził kontrowersje, była kwestia immunitetu Jarosława Kaczyńskiego oraz zniszczenia wieńca pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Wniosek o uchwałę uchylającą immunitet lidera Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z oporem niektórych posłów, którzy argumentowali, że Sejm powinien zajmować się poważniejszymi sprawami. Premier Donald Tusk, w swoim stylu, jednoznacznie ocenił sytuację w mediach.
NAPIĘCIE W SEJMIE
Podczas głosowania, mimo narastających napięć politycznych, Sejm postanowił uchylić immunitet Jarosławowi Kaczyńskiemu. W przypadku wniosku dotyczącego zniszczenia wieńca pod pomnikiem smoleńskim, opinie wśród posłów były podzielone. Członkowie PSL, Polski 2050 oraz Razem odmówili wsparcia dla wniosku, podkreślając niską wagę tego incydentu.
Ewa Szymanowska z Polski 2050 zaznaczyła, że immunitet parlamentarny powinien być odbierany jedynie w przypadkach istotnych przewinień, a nie w sytuacjach, które można uznać za marginalne. „Uważamy, że immunitety posłów powinny być uchylane tylko w sprawach o poważnym charakterze. W tej sytuacji czekamy na konkretne zarzuty ze strony prokuratury, aby móc podjąć odpowiednie kroki” — stwierdziła posłanka.
JEDNOZNACZNA OPINIA PREMIERA
Urszula Nowogórska z PSL wyraziła podobne zdanie, zwracając uwagę na to, że Sejm nie jest miejscem do rozstrzygania takich spraw. „To nie Sejm, lecz sąd powinien zająć się tą kwestią. Niezrozumiałe jest, dlaczego mielibyśmy rozstrzygać sytuacje truizmy” — podkreśliła posłanka.
Premier Tusk, komentując wynik głosowania, nie ukrywał swojego niezadowolenia. Użył mocnych słów, wskazując na obowiązek przestrzegania prawa przez osoby sprawujące władzę. „Kiedy słyszę, że politycy nie powinni odpowiadać za drobne wykroczenia, budzi to we mnie negatywne emocje. Osoby na ważnych stanowiskach muszą być szczególnie odpowiedzialne za naruszenia” — skomentował na platformie X.com.
NOWE ROZDANIE POLITYCZNE?
Jarosław Kaczyński w odpowiedzi na wydarzenia wyraził swoje zdanie o niektórych posłach, oskarżając ich o wspieranie „lumpów”. Ruchy w Sejmie mogą zwiastować nowe napięcia w relacjach między koalicjantami, zwłaszcza że niektórzy z nich stają ramię w ramię z PiS w kwestii immunitetu Kaczyńskiego. Jest jasne, że sytuacja ta będzie miała swoje konsekwencje w dalszym przebiegu politycznej gry.
