W zimowym oknie transferowym Nicola Zalewski może stać się bohaterem spektakularnego transferu. Jak informuje „La Gazzetta dello Sport”, grający w AS Romie polski reprezentant wzbudza zainteresowanie jednego z potężnych klubów Serie A.
WZLOTY I UPADKI ZALEWSKIEGO
Ostatni rok był dla Nicola Zalewskiego pełen emocji. Bez wątpienia był jednym z najlepszych zawodników polskiej kadry, wręcz można powiedzieć, że najsilniejszym jej ogniwem. W klubowych rozgrywkach sytuacja nie układała się jednak najlepiej. Latem, mimo bliskiego transferu z opcjami od Galatasaray i PSV, zdecydował się pozostać w Rzymie, co nie przyniosło mu oczekiwanych korzyści, a wręcz przeciwnie – spotkała go kara.
Zawodnik został odsunięty od pierwszej drużyny, co miało na celu zmobilizowanie go do przedłużenia kontraktu, który wygasa z końcem czerwca 2025 roku. Po zmianie na stanowisku trenera, gdzie Daniele De Rossi ustąpił miejsca Ivanowi Jurićowi, Zalewski zyskał ponownie zaufanie, lecz nowe władze klubu nie były w stanie zapewnić mu stabilnej sytuacji. Chorwat nie zdołał utrzymać się w Romie nawet dwóch miesięcy, a Nicola znów znalazł się w niekorzystnej sytuacji.
NIEPEWNA PRZYSZŁOŚĆ W AS ROMA
Nowy szkoleniowiec Wilków, uznawany za legendę futbolu Claudio Ranieri, najwyraźniej ma inne priorytety. W trzech meczach pod jego wodzą Zalewski zagrał zaledwie 33 minuty, co sugeruje, że nie ma go w swoich planach. Dla młodego zawodnika, którego talent dostrzega Antonio Conte, obecna sytuacja w Rzymie jest niepokojąca.
CIEKAWY TRANSFER NA HORYZONCIE
Jak donoszą źródła, lider Serie A, czyli Napoli, jest zainteresowany pozyskaniem Zalewskiego już w zimowym oknie transferowym. Latem 2024 roku, jeśli nie dojdzie do transferu, będzie mógł zmienić klub jako wolny zawodnik. Klub z Neapolu rozważa możliwość wymiany – do Rzymu miałby trafić Giacomo Raspadori, co mogłoby być korzystnym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę, że Roma potrzebuje napastnika, a Raspadori nie ma zbyt wielu szans na grę w Napoli.
Z informacji „La Gazzetta dello Sport” wynika, że na razie negocjacje nie są na zaawansowanym etapie, a dalsze losy Zalewskiego mają się wyjaśnić w nadchodzących tygodniach.