„`html
Bielscy policjanci zdołali zidentyfikować sprawcę zniszczenia panelu w myjni samochodowej. 35-letni mężczyzna zdemolował urządzenie, uderzając w nie pięściami, nogą oraz plastikową kuwetą, co wyrządziło straty szacowane na prawie 5 000 złotych. Przyczyną jego agresywnego zachowania było utknięcie monety, którą wrzucił do myjki. Teraz bielszczanin usłyszał zarzut zniszczenia mienia, co może skutkować karą pozbawienia wolności do 5 lat.
Zdarzenie z monitoringu
W lutym policja otrzymała zgłoszenie dotyczące zniszczenia panelu myjni. Cała sytuacja została zarejestrowana przez kamery monitorujące. Na nagraniach widać mężczyznę, który wrzuca monetę do maszyny, a następnie zaczyna agresywnie uderzać w panel. Próbował także poruszać urządzeniem, a na koniec sięgnął po plastikową kuwetę. Po dokonaniu zniszczeń odjechał w niewiadomym kierunku. Właściciel myjni ocenił straty na niemal 5 000 złotych.
Motywacja agresji
Okazało się, że irracjonalna złość mężczyzny była spowodowana tym, że moneta, którą wrzucił, utknęła w myjce. Policjanci ustalili tożsamość sprawcy, a wczoraj 35-letni bielszczanin usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę do 5 lat pozbawienia wolności. Zastanawiające, co można by zrobić z taką energią, zamiast demolować myjni? Może warto spróbować bić rekordy na siłowni lub znaleźć inny pomysł na rozładowanie emocji?
„`
Źródło: Polska Policja
