Dzisiaj jest 20 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

32-latek zniszczył mienie na 5 tysięcy złotych – nieprawdopodobna historia wandalizmu

W nocy, gdy spokojne miasteczko Augustów kładło się do snu, zjawili się bohaterowie tej niesamowitej opowieści – nie, nie mówię tu o superbohaterach, lecz o policjantach, którzy mieli do czynienia z nowym „artystą” zniszczenia. Zatrzymany mężczyzna, lat 32, jest podejrzewany o zniszczenie bramy wjazdowej oraz uszkodzenie samochodu osobowego, a straty wynoszące aż 5000 złotych są tylko przedsmakiem jego działań! Grozi mu kara do pięciu lat za kratkami.

NISZCZYCIEL Z AUGUSTOWA

Cała sprawa rozpoczęła się, gdy dyżurny zgłoszeniem otrzymał informację o mężczyźnie demolującym bramę wjazdową. Właściciel posesji, usłyszawszy głośny hałas, wyjrzał przez okno i ujrzał zniszczyciela w akcji. Mechanizm bramy został całkowicie uszkodzony, co właściciel oszacował na stratę około 2000 złotych. Sprawca nie poprzestał na tym! Oprócz zniszczeń dokonywał obraźliwych gestów w stronę kamer, jakby chciał zapisać swoje hańbiące osiągnięcia na wieczność w historii monitoringu.

WIELOKROTNE INCYDENTY

Nie minęła nawet godzina, a policjanci namierzyli podejrzanego na jednej z ulic. Jak się okazało, to było zaledwie wierzchołkiem góry lodowej. Mężczyzna zajął się również destabilizacją parkującego w pobliżu samochodu, wyrywając mu wycieraczki, a następnie obrzucając go ziemią i chwastami. Straty związane z tym incydentem wyniosły kolejne 3000 złotych.

PRAWO NA STRAŻY PORZĄDKU

Dzięki szybkiej interwencji funcjonariuszy, zniszczyciel został zatrzymany i postawiony przed wymiarem sprawiedliwości. Otrzymał zarzut zniszczenia mienia, a Kodeks karny przewiduje odpowiednią karę za takie działania. Można by pomyśleć, że w ciągu pięciu lat mógłby zdobyć jakiekolwiek inne umiejętności, zamiast marnować swoje talenty na destrukcję. Kto wie, może następnym razem zechce przekuć swe destrukcyjne zapędy w coś kreatywnego?

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie